Papież Franciszek wyraził swoje współczucie dla mieszkańców Bostonu i zapewnił ich o swojej modlitwie. Zaapelował też, by nie ulegli złu, ale by zwyciężali zło dobrem (List do Rzymian 12,21).
Pastor amerykańskiego megakościoła "Saddleback", Rick Warren, który sam niedawno stracił syna (27-letni Matthew popełnił samobójstwo) napisał na portalu Twitter: "Módlcie się za Boston. Teraz".
Stowarzyszenie Ewangelizacyjne Billy'ego Grahama również odniosło się do tragedii na Twitterze. Jego członkowie napisali: "Modlimy się za ofiary i świadków tragedii. Płaczcie z tymi, którzy płaczą (Rzymian 12,15)".
Przewodniczący chrześcijańskiej organizacji LifeWay Research, Ed Stetzer, napisał na swoim blogu:
"Dzisiejsze eksplozje przy mecie Maratonu Bostońskiego przypominają o zepsuciu w naszym upadłym świecie. Oczywiście do tragedii dochodzi na świecie codziennie. Kościoły w Nigerii są regularnie celem ataków bombowych, przemoc seksualna i handel ludźmi to rzeczywistość, która się pogłębia, a ubóstwo jest wszechobecne. Ale właśnie w dni takie, jak ten, nasza nadzieja jest w nowym królestwie - królestwie, w którym rządzi powracający Król. Królestwie bez gróźb terrorystów i wybuchów. Bez myśli o śmierci w nocy".
Z kolei, o wspólną modlitwę zaapelowała do wierzących znana prorokini Cindy Jacobs.
W wyniku zamachu terrorystycznego na mecie Maratonu Bostońskiego zginęły co najmniej 3 osoby, a ponad 150 zostało rannych.
Źródło: Christian Post
https://i.pinimg.com/originals/fb/11/18/fb11188fd4163f2351463ea6bb10a072.jpg