Deklarację tę złożył podczas pierwszego narodowego śniadania modlitewnego. Wzięli w nim udział członkowie rządu, kościołów i ludzie biznesu. Modlili się o pokój dla swego narodu i o to, by to Bóg znajdował się w centrum jego uwagi.
- Ogłaszamy dziś Chrystusa Panem Gwatemali i w Jego imieniu ogłaszamy, że każde z naszych pokoleń będzie żyć w Gwatemali pełnej dobrobytu - powiedział prezydent.
Dodał też, że choć Gwatemala zmaga się z wieloma problemami, w tym z rosnącą przestępczością i bezprawiem, on sam polega na Bogu i Jego sile.
Uczestnicy spotkania otrzymali zachętę, by modlić się, a także wdrażać chrześcijańskie zasady i wartości w swoich firmach, uczelniach i dzielnicach.
W śniadaniu modlitewnym wzięli udział również amerykańscy kongresmeni: Robert Aderholt i Randy Hultgren. Pogratulowali oni Gwatemalczykom w związku z organizacją tego wydarzenia. Przypomnijmy, że w Stanach Zjednoczonych narodowe śniadanie modlitewne jest organizowane od 1953 roku.
Źródło: Christian Post