Wydrukuj tę stronę

Kolejna Polka publicznie: miałam aborcję

środa, 26 październik 2016 00:00
zdjęcie ilustracyjne zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay.com

Wygląda na to, że przyznawanie się do odebrania życia swojemu dziecku staje się modne. Sprawę znów napędza Gazeta Wyborcza.

Po piosenkarce Natalii Przybysz, która oświadczyła w wywiadzie z "Gazetą", że usunęła dziecko, podając przy tym powody powszechnie uznane za błahe, o swojej aborcji publicznie poinformowała prof. dr. hab. Krystyna Duniec z Instytutu Sztuki PAN.

Na swoim profilu na Facebooku napisała:

"Miałam aborcję w PRLowskim szpitalu i wsparcie matki, ordynatorki położniczego oddziału. Już nie żyje, nie warto hejtować, a mnie są obojętne ataki hipokrytów, dewotów, ksenofobów, fanatyków, faangistów wszelkiej maści. Mam dwie córki, druga urodzona już w wolnej, ale znowu niewolonej Polsce. #jesteśmy z Natalią".

Niedługo potem udzieliła wywiadu "Miałam aborcję. To moje ciało i moje życie. Nie będę się tłumaczyć" na łamach "GW".

Przyznała, że do opublikowania wyznania zachęcił ją "czarny protest" i "hejtowanie Natalii Przybysz".

W ten sposób postanowiła też wyrazić "wsparcie" dla kobiet, które "opowiadają własne coming-outowe historie" i dla tych, które się tego "boją, a chciałyby".

Dodała, że dała też po prostu "wyraz swoim poglądom".

"Jeśli zakładamy, że ciało – a ja tak robię – mamy na własność, a nie jest ono jedynie biologicznym reprezentantem świadomości, to kobieta - i tylko ona - może nim rozporządzać" - powiedziała.

Duniec podkreśla, że sprzeciwia się "budowaniu podziemia aborcyjnego".

Ubolewa w szczególności, że Przybysz została skrytykowana także przez uczestniczki "czarnego protestu" i nie zgadza się na "publiczną, inkwizytorską stygmatyzację kobiet".

Co ciekawe, zapytana czy w czasach PRL, gdy poddała dziecko aborcji, "stygmatyzacja" była mniejsza, odpowiedziała, że triumfy święciła wówczas... "nowoczesność".

Pani Duniec zdaje się nie zauważać, że abortując dziecko, abortuje ciało kogoś innego, a nie swoje. Trudno też zrozumieć, co jest "nowoczesnego" w odebraniu życia innej osobie.

No i wreszcie wraca pytanie czy zdecydowałaby się na aborcję samej siebie, a nie kogoś innego...

Cały wywiad można przeczytać tutaj

Jak aborcja wygląda krok po kroku? Na wideo poniżej były aborter podaje makabryczne szczegóły. Pani Krystyno, naprawdę jest się czym chwalić i do czego zachęcać?

Zobacz także: Natalia Przybysz chwali się aborcją. A co by było, gdyby...

Reklama

Tu aborcja farmakologiczna w 1. trymestrze.

Ostatnio zmieniany niedziela, 02 kwiecień 2023 16:53
Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.