Tym razem, według doniesień, zamordowali kobietę w czasie, gdy rodziła chłopca. Jak informuje organizacja Amnesty International, tego makabrycznego czynu dokonali terroryści z ugrupowania Boko Haram w mieście Baga na północnym wschodzie Nigerii.
Jeden ze świadków zeznał, że islamscy bojownicy strzelali na oślep, zabijając między innymi małe dzieci i właśnie wspomnianą kobietę.
- Połowa chłopca już wyszła na świat, a ona w ten sposób zginęła - powiedział mężczyzna.
- Zabili wielu ludzi. W Badze widziałem, jak zginęło około stu. Uciekłem do buszu. Gdy biegliśmy, oni wciąż strzelali i zabijali - zeznał drugi świadek.
Inni mówili o licznych ciałach, jakie widzieli w lesie.
"Informacje od świadków, przedstawicieli miejscowych władz i obrońców praw człowieka sugerują, że bojownicy Boko Haram zabili setki cywilów" - donosi Amnesty International.
"Nikt nie został na miejscu, by liczyć ciała. Wszyscy staraliśmy się uciec z miasta przed bojownikami Boko Haram, którzy przejęli teren" - powiedział jeden z mieszkańców.
Początkowe doniesienia o liczbie 2 tys. zamordowanych zostały jednak pomniejszone przez nigeryjski rząd do 150. Zniszczonych zostało także ponad 3700 domów i innych budynków.
Coraz częściej pojawiają się głosy, że świat zbytnio skupił się na atakach terrorystycznych islamistów we Francji, podczas gdy milczy na temat tragedii, jakie rozgrywają się w Nigerii.
Źródło: The Independent
Informacja dla portali internetowych:
Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (link do artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o wzmiankę o ich źródle: chnnews.pl