Kościół uliczny spotyka się w każdą środę przed Metrem Centrum w Warszawie. Wierzący uwielbiają Boga, głoszą Jego Słowo i niosą praktyczną pomoc potrzebującym poprzez wydawanie gorących posiłków i wsparcie w wyjściu z uzależnień.

Mija już 6 lat od pierwszego spotkania Kościoła. Główną postacią tego święta był oczywiście założyciel i pastor Kościoła - Paweł Bukała.

"Kościół uliczny co środę bez względu na pogodę głosi tu dobrą nowinę o Jezusie Chrystusie, że On wyrywa z narkotyków, bezdomności, uzależnień, podnosi tych, którzy są złamani" - mówił.

Pracę Kościoła ulicznego doceniają inni pastorzy.

Biskup Kościoła zielonoświątkowego Marek Kamiński podkreślił, że na spotkaniach Chrystus jest głoszony z "wielkim entuzjazmem i radością".

- Myślę, że to ma kolosalne znaczenie, żebyśmy wykrzyczeli, że zbawienie jest w Jezusie, że On kocha ludzi. To dla mnie jest najcenniejszym punktem spotkań Kościoła ulicznego - oświadczył.

Prezbiter naczelny Kościoła Bożego w Chrystusie Andrzej Nędzusiak głosił na rocznicy ewangelię.

- Pan Bóg Cię kocha. Zachęca Cię. Mówi: "spróbuj. Jestem dobry. Przekonaj się, że się tobą interesuję i chcę coś dla ciebie zrobić" - mówił do zgromadzonych osób.

W reportażu występuje także pastor Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej "Spichlerz" w Warszawie - Andrzej Stepanow.

- Ekipa różnych pastorów, kościołów, wierzących, którzy regularnie tu przychodzą, to jest piękne. I o to chodzi - podkreślił.

Brzmiały modlitwy i uwielbienie. Wśród zgromadzonych nie brakowało ludzi, także poszkodowanych przez los, których życie zostało zmienione przez Jezusa Chrystusa.

Poniżej reportaż z 6. rocznicy Kościoła ulicznego.

Reklama

Zobacz, co działo się w 4. rocznicę Kościoła ulicznego (WIDEO)