W Gabinecie Owalnym w Białym Domu dziękował Bogu za prezydenta oraz wiceprezydenta Mike'a Pence'a (również obecnego na modlitwie) i za ich mądrość, a także z przekonaniem modlił się o uzdrowienie kraju - fizyczne po huraganie, jak również duchowe i emocjonalne. Prosił także o błogosławieństwo dla prezydenckiej rodziny.
Również inni pastorzy i uczestnicy modlili się za Donalda Trumpa z nałożeniem rąk.
Jedno jest pewne - chrześcijanie w USA dawno nie mieli prezydenta tak otwartego na modlitwę.
Zobacz, jak przebiegała modlitwa na wideo poniżej! Zapewniliśmy polskie tłumaczenie.
To kolejny raz, gdy pastorzy modlą się za Trumpa z nałożeniem rąk w Białym Domu, a podobne zdarzenia miały miejsce także podczas kampanii wyborczej.
Wielu ewangelicznych wierzących w USA oddało głos na Trumpa w wyborach prezydenckich, zwłaszcza, że jego rywalką była ultraliberalna Hillary Clinton.
On sam niejednokrotnie zapewniał chrześcijan, że mogą na niego liczyć.
Jak sądzą niektórzy, prezydenturę Trumpa przepowiedział przed laty nieżyjący już kaznodzieja, lider uwielbienia i prorok - Kim Clement.
Prorokował on o Trumpie i o tym, że w Białym Domu zasiądzie prezydent o "gorącej krwi", który będzie się modlił. Całe proroctwo poniżej.
Zobacz także: Szef CIA: Jezus Chrystus, nasz zbawca, jedynym rozwiązaniem dla świata! (WIDEO)