Jak podkreślił na konferencji prasowej, jego zespół stara się doprowadzić do powstania szczepionki dla "wszystkich, którzy chcą ją przyjąć".
- Nie każdy będzie chciał ją przyjąć - zwrócił uwagę.
To ważne słowa. Nawet wśród amerykańskich internautów widać bowiem zaniepokojenie ewentualnymi planami narzucenia obowiązku szczepień na Covid-19. Wielu niepokoi także wysoka aktywność Billa Gatesa odnośnie tej szczepionki i obecność jego współpracowników (dr Anthony Fauci i Deborah Birx) w zespole Białego Domu ds. walki z epidemią.
Wątpliwości budzi także fakt, że szczepionka miałaby zostać wynaleziona w ekspresowym tempie, nawet przed końcem tego roku, co akurat, jeśli chodzi o tego rodzaju medykamenty, nie jest zalecane, mając na względzie bezpieczeństwo.
Tylko w ciągu jednego tygodnia ponad 450 tysięcy ludzi podpisało petycję zainicjowaną przez konserwatywny portal LifeSiteNews.com skierowaną do światowych przywódców i wyrażającą sprzeciw wobec obowiązkowych szczepień na koronawirusa.
Wspomniane zapewnienie Donalda Trumpa (na wideo poniżej w 27 minucie) nie może też do końca rozwiewać wątpliwości odnośnie przyszłości ewentualnych szczepień na Covid-19, ponieważ w listopadzie w Stanach Zjednoczonych mają odbyć się wybory prezydenckie. Rywalem Trumpa w elekcji będzie demokrata, były wiceprezydent USA - Joe Biden.
Na podstawie: LifeSiteNews.com