Głos w jego sprawie zabrał między innymi pastor Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej w Zielonej Górze Jarosław Bagiński.
Pastor dziękuje w swoim wpisie na Facebooku prezydentowi Stanów Zjednoczonych za słowa "chcemy Boga", za to, że powiedział, że rodzina stanowi podstawę narodów i cywilizacji. Za podkreślanie wartości takich jak wolność i tożsamość i wiara.
Wreszcie za to, że na warszawskim placu Krasińskich Donald Trump powiedział: "możemy mieć największe gospodarki i najskuteczniejsze śmiercionośne bronie na Ziemi, ale jeśli nie będziemy mieć silnych rodzin i mocnych wartości, nie będziemy mocni duchem, to będziemy słabi i nie przeżyjemy".
Bagiński dziękuje również za to, że Trump docenił Polaków jako ludzi, którzy nigdy nie tracili nadziei, nie zostali złamani i nie zapomnieli kim są.
"Te słowa wzruszają do głębi!" - napisał.
Wyraził nadzieję, że słowa prezydenta USA "przeszyją serca wielu, skierują na drogę szukania Boga i umacniania wartości chrześcijańskich, na których zbudowana została Europa" i przyczynią się do wzmocnienia rodziny.
"Wzruszony zapraszam do modlitwy! Niech Bóg nas błogosławi i obudzi innych przywódców Europy i Zachodu! Chwała Jezusowi za ten dzień!" - kończy swój wpis pastor.
O zdanie na temat przemówienia amerykańskiego prezydenta zapytaliśmy również Grzegorza Kloca - chrześcijańskiego muzyka, artystę, który z okazji przyjazdu Donalda Trumpa wydał piosenkę "Orzeł i Ameryka".
Oto co powiedział:
Tu piosenka "Orzeł i Ameryka":
Zobacz także: Oto co Donald Trump powiedział w Warszawie o Bogu