W wyniku katastrofy kilkupiętrowego pensjonatu zginęło co najmniej 45 osób. Około 130 udało się uratować. Bilans ofiar może wzrosnąć wraz z kontynuacją akcji poszukiwawczej. Na miejscu było prawdopodobnie wielu obcokrajowców.
Władze twierdzą, że do katastrofy doszło prawdopodobnie dlatego, że do budynku dobudowywano dwa piętra bez odpowiedniego umocnienia fundamentów.
Innego zdania jest sam T.B. Joshua i jego współpracownicy. Twierdzi on, że na niedługo przed tragedią niezidentyfikowany nisko latający samolot krążył nad budynkiem, a po niej już nie powrócił na miejsce. Według niego, właśnie on mógł przyczynić się do katastrofy - budynek mógł zawalić się z powodu rozpylonych substancji chemicznych. Kaznodzieja podejrzewa, że stali za tym islamscy ekstremiści.
- Modliłem się, kiedy poinformowano mnie, że jakiś samolot krąży nad kościołem. Powiedzieli, że wyglądało to tak, jakby zamierzał wylądować - mówi T.B. Joshua.
Prorok przekazał też dziennikarzom klip, na którym widać samolot. Poprosił, by napisali o tym, co na nim zobaczyli. Ten klip jest już też w Internecie. Oto on:
W spotkaniach Kościoła Synagogi Wszystkich Narodów (SCOAN) T.B. Joshuy uczestniczą tysiące ludzi. Na świecie szczególną popularność zyskał on dzięki swoim proroctwom.
Prorokował między innymi o Polsce. Pod koniec sierpnia zapowiedział, że w naszym kraju ma nastąpić kryzys i dodał, że może się to stać "w każdej chwili".
- Módlcie się za Polskę. Będzie tam kryzys wewnętrzny. Zaczną się ze sobą zmagać i to będzie się przeciągać. Widziałem liczbę "16". Staram się zrozumieć, co to oznacza - stwierdził.
Z kolei w 2010 roku prorokował, jak się uważa, na temat katastrofy smoleńskiej.
Zapowiadał wówczas pewne wydarzenie pomiędzy Rosją i "jednym z jej sąsiadów".
"Miałem wizję. Widziałem balon pełen ludzi. Stracił kontrolę w powietrzu. Szukał miejsca do lądowania. Widzę ważne osoby, rządowych oficjeli. Byli w środku tego balonu. Coś stało się w powietrzu. To niewinni ludzie. Módlmy się za nich" - mówił.
Poniżej ostatnie proroctwo T.B. Joshuy o Polsce, a także to z 2010 roku.