Przed wyborami w Stanach Zjednoczonych T.B. Joshua powiedział członkom swojego kościoła, że widział w wizji "nowego prezydenta Ameryki", który odniósł "nieznaczne zwycięstwo".
Początkowo nie chciał zdradzić, o kogo chodzi. Potem wskazał jednak, że chodziło o kobietę i że zwycięży ona nieznacznie, a szalę przeważy "ogromne" poparcie w dwóch nieokreślonych przez niego stanach.
"Pan powiedział: "nieznacznie". Jest stan, który zagłosuje w 99 procentach na tę kobietę i ta kobieta wygra niewielką różnicą" - powiedział.
Również na fanpage'u jego służby na Facebooku w niedzielę 6 listopada przed wyborami prezydenckimi w USA opublikowano jego słowa.
"Dziesięć dni temu ujrzałem nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, jak wygrywa niewielką różnicą. Nowy prezydent stanie wobec kilku wzywań związanych z wieloma sprawami, w tym z przeforsowywaniem ustaw, próbami przegłosowania wotum nieufności wobec niego. Łódź nowego prezydenta będzie się kołysać" - napisał.
I dodał:
"Nawiasem mówiąc, by nie trzymać was w niepewności, osobą, którą widziałem, była kobieta".
Można się domyślać, że chodziło o Hillary Clinton.
Po wyborach wygranych przez Donalda Trumpa przepowiednia została z Facebooka usunięta przez służbę T.B. Joshua Ministries, a po pewnym czasie przywrócona.
T.B. Joshua jest jednym z najbardziej znanych i wpływowych kaznodziejów w Afryce. Toteż jego proroctwo zaczęło krążyć po mediach społecznościowych. Wielu naigrywało się po wyborach z przepowiedni.
Niektórzy jego słuchacze jednak go bronią.
Pod wpisem na fanpage'u T.B. Joshua Ministries na Facebooku można znaleźć między innymi takie komentarze:
"Mój prorok nie może kłamać. Tak bardzo w niego wierzę. On to widział dziesięć dni wcześniej, ale Bóg może zmienić wiele rzeczy w ciągu sekundy. Dlatego jest Bogiem" - wskazał jeden z komentujących.
"To proroctwo jest dla mnie krystalicznie przejrzyste. On powiedział, że będzie nowy prezydent. Czy to nieprawda? I czy nie jest też prawdą, że powiedział, że widzi kobietę i jej łódź, która będzie się kołysać? Czy się nie zakołysała? Ludzie powinni zostawić Bożą komunikację i drogi w spokoju" - napisał inny.
"To pokazuje, jak zły jest świat. 99% z tego, co powiedział, spełniło się, ale oni zapomnieli o tych 99%, a zapamiętali 0,5%" - dodał kolejny komentujący.
Inni zauważyli, że Hillary Clinton rzeczywiście wygrała wybory, ale w głosowaniu powszechnym o ponad 200 tys. głosów, co w porównaniu ze 120 milionami głosów, jakie oddano, stanowi rzeczywiście minimalną różnicę między kandydatami. Jednak, jak wiadomo o tym, kto zostaje prezydentem USA decydują głosy elektorskie, a tych o wiele więcej (o około 60) zgromadził Donald Trump.
Niektórzy zaczęli też spekulować, że Clinton w jakiś sposób skradnie zwycięstwo Donaldowi Trumpowi albo że w proroctwie chodziło o inne, być może przyszłe wybory w USA.
Sprawa proroctwa T.B. Joshuy obiła się echem w mediach na świecie. Napisał o niej między innymi brytyjski serwis BBC, a także Newsweek.
Poniżej wideo z proroctwem (w jęz. angielskim).
Zobacz także: Już wiadomo, o co chodziło w proroctwie T.B. Joshuy na temat Polski?
Tu z kolei wspomniane proroctwo T.B. Joshuy sprzed katastrofy smoleńskiej, które odebrano później jako jej zwiastun (w jęz. angielskim).
Źródło: BBC, ChristianNews.net