Według nich, zbliża się ona do końca.

"Pan pokazał mi koniec koronawirusa. Prąd zmienia się teraz!" - napisał przed tygodniem chrześcijański prorok, kaznodzieja i autor książek Shawn Bolz cytowany nieraz także przez świeckie media takie jak Fox News.

Dodał, że Bóg "odpowiada na modlitwy i wołanie narodów i stawia koniec w polu widzenia".

"Wyolbrzymiony strach oparty na taktyce przeciwnika i pewnych mediów z powodów politycznych się kończy. Przeciwnik stara się zakłócić i skraść kilka równie ważnych celów i spraw poprzez zdominowanie eteru przez spiskek i strach. Nawet teraz wychodzi kilka szczepionek, jak również wirus sam naturalnie wymiera. Pan mówi: "usuwam to zagrożenie". W krótkim czasie zaczniemy czuć, że ekstremalne zagrożenie należy do przeszłości" - stwierdził.

Inny chrześcijański prorok Chuck Pierce oświadczył, że Bóg powiedział mu coś podobnego.

W 2019 roku Pierce przepowiadał, że "narody ogarnie zamęt aż do Wielkanocy", a więc do 8-12 kwietnia.

Z kolei 26 stycznia przekazał prorocze słowo, iż "wielka inwazja w rodzaju plagi podda nas testowi do Paschy".

Znana prorokini Cindy Jacobs przekazała podobne proroctwo Pierce'owi 3 stycznia. Dotyczyło ono pierwszych trzech miesięcy roku. Powiedziała mu, żeby był ostrożny, jeśli chodzi o to, jak będzie podróżował.

Tymczasem, jak wiadomo, to kontakt z ludźmi może spowodować zarażenie się wirusem. Z tego powodu wiele lotów jest obecnie odwoływanych.

- Przekazała, że Pan mówił, że potrzebuję odpoczynku, ale rozpoznała też napomnienie, bym był uważny, jeśli chodzi o moje podróże w pierwszych trzech miesiącach 2020 roku. Dlatego zadbałem o to, bym w tym czasie miał więcej czasu na odpoczynek i pisanie. Wstrzymałem też większość z międzynarodowych podróży podczas tych miesięcy - oznajmił Pierce.

Wezwał do modlitwy w związku z szerzeniem się wirusa, nie tylko by został powstrzymany. Zaapelował również o modlitwę przeciwko demonom strachu, które atakują narody.

Jak informowaliśmy wcześniej, głos w sprawie koronawirusa zabrał także nigeryjski kaznodzieja T.B. Joshua. Przewiduje on, że zły czas związany z koronawirusem zakończy się do końca marca. 

"Modlimy się na kolanach. Hałas koronawirusa zostanie uciszony przed końcem tego miesiąca - marca 2020 roku" - oznajmił.

Liczba osób zakażonych koronawirusem Covid-19 na świecie przekroczyła niedawno 180 tysięcy, a liczba zgonów z nim związanych 7 tysięcy.

Na podstawie: Charisma News

Reklama