Przewożenie ludzi w żółtej taksówce w Nowym Jorku to dla niego doskonała możliwość do rozmowy o rzeczach duchowych.
- Modlę się do Boga i mówię: "użyj mnie jakkolwiek, by pomóc ludziom" - tłumaczy.
Jego praca jest dla niego misją.
- Bóg działa na różne sposoby. Używa wielu sytuacji, by wypełniać Swoją wolę - podkreśla.
Jak mówi, 80 proc. osób, które wsiadają do jego taksówki nie ma nic przeciwko rozmowie o duchowości. Zaczyna się zwykle od chrześcijańskiego hip-hopu, którego słucha w aucie.
- Kiedy słyszą duchowe słowa, imię Jezus, słowa o Bogu, zaczynają zadawać pytania. Mówią: "Czy to chrześcijański rap?" - opisuje rozmowy pastor.
Pewnego razu Djan rozmawiał z pasażerem aż przez trzy godziny.
- Wyłączyłem licznik. Kiedy w grę wchodzi wiara, stawiam ją na pierwszym miejscu. Najważniejsza jest dusza tej osoby - podkreśla.
To właśnie wykonywanie Bożego dzieła jest dla niego najważniejsze. Oprócz głoszenia ewangelii w taksówkach i w kościele pastor Joseph studiuje teologię.
Reportaż ABC Channel 7 o pastorze obejrzysz TUTAJ
Źródło: abclocal.go.com