Nowicka otrzymała poparcie od większości ugrupowań poza Ruchem Palikota i PiS, które wstrzymało się od głosu.
Po głosowaniu wicemarszałek oświadczyła, że czuła się traktowana instrumentalnie przez swoją partię, która na stanowisko to proponowała transseksualistę Annę Grodzką.
Wynik głosowania i brak rezygnacji Nowickiej uważa się za porażkę Janusza Palikota, który tuż po głosowaniu opowiadał się za wykluczeniem Nowickiej z klubu. Decyzji w tej sprawie wciąż jednak nie podjął.
Zdaniem komentatorów, szefowi Ruchu Palikota zależy na głosach środowisk walczących o prawa kobiet. Właśnie te kręgi reprezentuje Wanda Nowicka.