Materiał miał humorystyczny charakter. Nosił jednak nutę ironii. Wskazano, że oprócz wokalistki na konwencji pojawił się Janusz Rewiński.

"Jak trzeba czytają listy i deklamują wiersze na demonstracjach. Grają śpiewają i opowiadają dowcipy na partyjnych konwencjach, tak ja wczoraj dawno nie widziany satyryk Janusz Rewiński czy Natalia Niemen. Wparcie popularnych artystów to jest dziś niemal w każdej kampanii jazda obowiązkowa" - zapowiedział reportaż Pawła Abramowicza prowadzący program Grzegorz Kajdanowicz.

Już na początku Abramowicz na tle wykonywanego przez Natalię utworu "Dziwny jest ten świat" uderzył w zabarwione nieco krytycznie tony.

"Dziwne nie jest, że na takich imprezach, szczególnie tej partii, muszą zabrzmieć nuty nacechowane emocjonalnie, brzmiące mocno dramatycznie i nieco patetycznie. Dodatkowo w tle zobrazowane patriotycznie (z polską flagą, red.). Lecz by show był w stu procentach trafiony, by poruszył miliony, nie wystarczy Panu Bogu świeczka" - mówił dziennikarz.

- Zostańcie z Bogiem - zabrzmiały słowa wokalistki.

"Musi być coś także skrajnie odmiennego, przeznaczonego dla rozrywkowo nastawionej części elektoratu" - tu Abramowicz odniósł się do występu Janusza Rewińskiego.

Na tym nie skończył się ironiczny ton dziennikarza. Znów zabrzmiało wykonanie Natalii Niemen.

"Od skrajności do skrajności i jest! Dzięki wszechstronnie utalentowanym artystom całe spektrum emocji, komplet" - mówił.

O zdanie zapytano Leszka Millera.

- To jest sygnał: zobaczcie, jacy wybitni Polacy popierają naszego kandydata, ale nie sądzę, żeby to się przekładało na wynik wyborczy - powiedział szef SLD.

W dalszej części reportażu autor skupił się na całkowicie groteskowych elementach innych kampanii politycznych.

"Czyli wszystkie chwyty dozwolone - i te brzmiące dramatycznie (Natalia Niemen) i te komiczne (Janusz Rewiński). I tylko ich połączenie na jednej scenie może być dwuznaczne. Dla jednych dobry żart, dla drugich straszna siara" - zakończył Paweł Abramowicz.

Przypomnijmy, że Natalia Niemen swój udział w konwencji tłumaczyła troską o to, by w Polsce "trwały wartości tradycyjne"

- Wartości takie jak Bóg, ale Bóg żywy, nie taki jak na obrazach. Drugi punkt - rodzina. Co jeszcze? Honor! W takiej kolejności. A wtedy ojczyzna jest piękna i dobra! - mówiła.

Wspomniany reportaż w "Faktach" TVN obejrzysz TUTAJ

Poniżej pełny występ Natalii Niemen na konwencji Andrzeja Dudy.

Informacja dla portali internetowych:

Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (link do artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o wzmiankę o źródle: chnnews.pl