Libijska policja znalazła ciała siedmiu egipskich chrześcijan w pobliżu miasta Bengazi. Zabójcy pozbawili ich życia strzałami w głowę.
- To była egzekucja. Nie wiemy, kto ich zabił - powiedział badający sprawę funkcjonariusz policji.
Z zeznań świadków wynika, że do budynku w Bengazi wdarła się grupa uzbrojonych ludzi. Chodzili od drzwi do drzwi, pytając czy mieszkańcy są chrześcijanami czy muzułmanami. Następnie wyprowadzili na zewnątrz egipskich wierzących.
Do tej pory żadna z organizacji terrorystycznych nie przyznała się do egzekucji.
W ubiegłym miesiącu w pobliżu Trypolisu doszło do podobnego ataku. Na plaży w odległości 100 kilometrów na zachód od tego miasta nieznani sprawcy zastrzelili Brytyjczyka i Nowozelandkę.
Źródło: Black Christian News, polskieradio.pl
