Chrześcijański artysta Grzegorz Kloc w Onet.pl wprost o Jezusie!

Chrześcijański artysta Grzegorz Kloc w Onet.pl wprost o Jezusie!

środa, 20 sierpień 2014 16:35
Grzegorz Kloc Grzegorz Kloc

Chrześcijański artysta Grzegorz Kloc w Onet.pl wprost o Jezusie!

Znany z zespołów Sixteen i Seventeen współpracował między innymi z Marylą Rodowicz, De Mono czy Natalią Kukulską. Jest wokalistą, gitarzystą, autorem piosenek i tekstów. Od dłuższego czasu gra muzykę chrześcijańską.

W środowisku wierzących jest już postacią dobrze rozpoznawalną dzięki płynącym z serca tekstom i muzyce oddającej chwałę Jezusowi. Zawsze podkreśla też, że Bogu zawdzięcza życie, wyjście z alkoholizmu, odbicie od dna. Stopniowo o jego chrześcijańskich projektach staje się głośno także w mediach świeckich. Najpierw jego utwór "Powrót Łazarza" zawędrował na pierwsze miejsce wśród najlepszych teledysków na liście portalu Interia.pl. Teraz wywiad z Grzegorzem opublikował Onet.pl.

Grzegorz w wywiadzie podkreśla, że muzycy chrześcijańscy niesłusznie bywają "traktowani jak getto", podczas gdy taka muzyka jest tak naprawdę muzyką "powszechnego użytku." Artysta przypomina, że choćby słynna grupa U2 zaczynała od "grania w kościołach", a dopiero potem zaczęła nagrywać piosenki, które trafiły do radia. Z kolei gatunki takie jak rock, blues czy soul pochodzą od pieśni "negro spirituals śpiewanych przez niewolników na plantacjach bawełny."

"Uważam, że rock'n'roll wywodzi się z kościoła" - dodaje z rozbrajającą szczerością Kloc.

Artysta jest zwolennikiem takiej muzyki wielbiącej Boga, która jest "radosna i ekspresyjna". Z drugiej strony zaznacza, że jeśli ludzie są "autentyczni" w wielbieniu Pana muzyką "smutną i refleksyjną", to i to "mu się podoba". Jego zdaniem, najważniejsze jest to, że prawdziwa muzyka chrześcijańska "jest też modlitwą, formą ekspresji prosto z serca".

Marzeniem Grzegorza jest, by "ta muzyka była bardziej obecna w życiu, wyszła z tego getta, była grana wszędzie - w hipermarketach, na ulicy, wszędzie tam, gdzie ludzie potrzebują nadziei i doświadczają pustki".

- A może większą szansę na powszechne powodzenie miałaby muzyka, która wyraża duchowość, ale bez wypowiadania konkretnych boskich imion? Wtedy mogliby się w niej odnaleźć także wyznawcy innych religii - zapytała prowadząca wywiad Katarzyna Paluch.

Grzegorz jest jednak bezkompromisowy.

"Powiem tak: wielu jest "dilerów miłości": Budda, Kryszna, Maharadżi, naprawdę wielu. Ale tylko Jezus Chrystus umarł zamiast mnie. Wierzę w to, gdyż to zmieniło moje życie i nie wstydzę się o tym mówić. To dla mnie normalność i codzienność, jak granie akordów. Nie mam zamiaru tego chować" - podkreśla.

"Ja jestem po prostu szczerym człowiekiem i mówię to, co myślę. Uważam, że wszystko to, co ludzie robią – od różnych odkryć przez nawet zasady biznesu, marketingu czy PR-u – jest wzięte z Pisma Świętego. Tylko, że ludzie zrobili tak, że z Biblii wzięli to, co jest dla nich wygodne, ale odrzucili osobę Jezusa" - stwierdza Grzegorz.

Według niego, Pismo Święte "to bardzo praktyczna księga, bo uczy jak żyć". Jak mówi, dzięki tej księdze widzi, że "Bóg jest realną osobą, nie żadną energią nie wiadomo skąd. Jest bliską osobą, pełną miłości i dobra".

Kloc zaznacza, że pomimo swojego przykładu zmienionego życia on sam "nie ma takiej mocy, żeby mówić ludziom co mają robić".

"Mogę być dla kogoś po prostu świadectwem (...) Każdy jest kowalem swojego losu. Ja mogę działać tylko przez przykład, zachętę lub inspirację" - stwierdza.

Artysta nie ma też wątpliwości, że "muzyka jest walką", która nie jest bez znaczenia.

"Wojna z samym sobą, z przebaczaniem konkurencji, która chce wyniszczyć i tak dalej. Dla mnie osobiście bycie muzykiem to bycie żołnierzem, a żołnierz musi mieć przesłanie" - podkreślił.

 

Opracowanie: ChnNews.pl

Źródło: Onet.pl

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

@Dobrego dniaDodałbym tu jeszcze tych którzy mienią się wspólczesnymi "apostołami" i "prorokami", głoszą że słowa wypowiadane przez wierzącego mają taką samą moc sprawczą jakby wypowiedział je ...
@AmenTakim przykładem dziwnych interpretacji jest dla mnie teologia prosperity która doprowadziła mnie do potężnego kryzysu psychicznego i duchowego. Wszystkie te nauki którymi byłem karmiony przez ...
@Smutne Ja miałem podobnie - trafiłem do grupy charyzmatycznej  z powodu samotności, braku bliższych relacji z ludźmi. Urzekła mnie wtedy bezwarunkowa akceptacja z jaką się spotkałem. ...
Marianna Schreiber, Natalia Niemen... Chłopy, trzymajcie się!
@MajkelZapytaj Ryszarda Krzywego. Jego dane znajdziesz w internecie albo jedz do zboru Kościoła Zielonoświątkowego w Nysie i tam z nim porozmawiasz.
ale z was pokurwieni fanatycy, jan pawel drugi to pedofil i sluga szatana, morderca dzieciecych usmiechow, a autorowi jebie z dupy hujem nie mytym
@MBRozumiem, że twój wujek powstał z grobu po trzech dniach i teraz musisz oddać cały spadek . Ludzie powinni być więc pochowani z telefonem komórkowym, żeby ...
"Przeciwko starszemu skargi nie przyjmuj, chyba że jest ona oparta na zeznaniu dwu lub trzech świadków"
To, że ktoś jest oskarżony jeszcze nie oznacza, że jest ...

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.