Michael Snyder, autor ekonomicznego bloga "The Economic Collapse" (Ekonomiczny upadek) i książki "The Beginning of the End" (Początek końca) zauważa, że seria rozpoczęła się we wrześniu, jakby ktoś nacisnął guzik ją uruchamiający.
Obecnie stany Missisipi, Illinois i Arkansas walczą z gigantyczną powodzią. Niektórzy mieszkańcy stanu Missouri mówią, że nie pamiętają tak wielkiej katastrofy. Setki domów zalanych po sam dach, nieprzejezdne drogi, a przede wszystkim ofiary śmiertelne - to skutki wodnego kataklizmu.
A to nie jedyna powódź od września. Snyder wymienia także:
- powódź w Karolinie Południowej będąca skutkiem huraganu Joaquin.
- powódź, która pokryła drogi w Kalifornii "rzekami błota".
- resztki huraganu Patricia spowodowały wielką powódź w części Teksasu.
- powódź w stanach Oregon i Waszyngton.
Snyder zwraca uwagę także na sporą aktywność sejsmiczną w kraju.
W stanie Oklahoma w 2015 r. padł rekord liczby wstrząsów. Wczoraj wystąpił tam kolejny o sile 4,3 stopnia w skali Richtera. Również w ciągu ostatniej doby miał miejsce wstrząs o sile 4,4 stopnia w pobliżu San Bernardino w Kalifornii. Wstrząsy o sile 4,8 stopnia zanotowano w stanie Waszyngton.
Pożary strawiły w tym roku więcej terenów w USA niż kiedykolwiek. W Boże Narodzenie potężny pożar wybuchł w pobliżu miasta Ventura w Kalifornii. Walkę z nim relacjonowano w serwisach informacyjne na całym świecie.
Grudniowe tornada zabiły dziesiątki osób, w szczególności w południowych stanach. Zostawiły za sobą ogromne zniszczenia. A występowanie tornad w grudniu to w Stanach rzadkość.
Do pogodowej mieszkanki swoje trzy grosze dodały śnieżyce, w dodatku występujące w rejonach, w których biały puch pojawia się niezwykle rzadko, zwłaszcza na zachodzie kraju.
Snyder zdaje sobie sprawę z tego, że obecnie na Pacyfiku ma miejsce wyjątkowo silne zjawisko klimatyczne El Nino mające wpływ na pogodę w obu Amerykach, i reszcie świata. Zastanawia się jednak czy nie chodzi jednak o coś więcej...
"Nikt nie może zaprzeczyć, że nasza pogoda staje się coraz bardziej szalona. Co dokładnie się dzieje? Ma miejsce dużo dyskusji na ten temat. Jest tak, jakby ktoś włączył machinę kataklizmów we wrześniu, bo od tamtej pory nie kończy się ta parada wydarzeń" - podsumował Snyder i zapytał internautów czy mają jakąś teorię odnośnie przyczyn tego, co się dzieje.
Oto niektóre ich komentarze:
sagat:
"Odpowiedź można znaleźć w Biblii. Żyjemy w czasach ostatecznych i Jezus to przewidział. To także sąd nad Ameryką za grzechy bliskie Sodomie i Gomorze. Przyjdą kolejne katastrofy naturalne. Tylko modlitwa i wstawiennictwo mogą zmniejszyć ich wpływ".
gizmo23:
"Może Bóg jest na nas zły za postawienie tam na jego rzekach, wykopywanie ropy naftowej z ziemi, niszczenie jego wysp i budowanie tego, czego nie powinniśmy budować".
Lark62:
"Wzrost liczby gwałtownych zjawisk pogodowych jest spowodowany wzrostem temperatury na całym świecie. Dane wskazują na to wyraźnie. Człowiek ma na to wpływ. To ma swój początek w globalnym ociepleniu".
Źródło: Charisma News
Stwierdzam, że jego przemyślenia, apele czy objawienia i wrażenia są nie ...