Obama złożył wizytę w muzułmańskiej świątyni w mieście Baltimore. Powiedział, że islam nie jest winny terroryzmu. Podziękował też amerykańskim wyznawcom Allaha za ich wkład w rozwój kraju. Skrytykował republikańskich kandydatów na prezydenta jako antymuzułmańskich.
- Słyszeliśmy niewytłumaczalną polityczną retorykę skierowaną przeciwko amerykańskim muzułmanom, na którą w tym kraju nie ma miejsca. Musimy odrzucić politykę, która stara się manipulować uprzedzeniami i bierze na cel ludzi z powodu ich religii - stwierdził.
Według prezydenta USA, organizacje terrorystyczne, takie jak Państwo Islamskie, tak naprawdę "nie bronią islamu".
- Nie możemy zasugerować, że to islam jest korzeniem problemu. To zdrada naszych wartości - oświadczył.
Wizytę Obamy w meczecie skomentował popularny ewangelista Franklin Graham. Na swoim fanpage'u na Facebooku napisał:
"Fundament tego kraju nie ma nic wspólnego z islamem, a wszystko z Kościołem Jezusa Chrystusa. Islam nie może nikogo zbawić od piekła czy otworzyć bramy nieba. Tylko jedna Osoba może to zrobić i jest to Jezus Chrystus, Syn Boży, który spłacił dług grzechu za ludzkość, składając swoje życie w ofierze na krzyżu Golgoty, gdzie cierpiał i umarł za nasze grzechy, zabrał je do grobu, a trzeciego dnia Bóg triumfalnie wzbudził Go do życia. On żyje dzisiaj. Mahomet jest martwy. Chwalę zmartwychwstałego Pana! Islam nie może z tym konkurować".
Zobacz także: Przeszli z krzyżami przez dzielnicę muzułmanów. Oto ich apel do Polaków (WIDEO)
Źródło: Charisma News, Facebook/Franklin Graham