Popularny amerykański ewangelista Franklin Graham przypomina, że 2500 lat temu Irak również był na przysłowiowych "pierwszych stronach gazet". Wówczas jako Babilon, który posiadał najliczniejszą armię tamtych czasów.
Jego król Belsazar "dobrze się bawił, pijąc, chełpiąc swoimi żonami, kochankami i otoczeniem".
Jednak gdy tak się zabawiali, objawiła się ręka Boga i napisała na ścianie przesłanie, które wstrząsnęło wszystkimi, w tym królem.
Przesłanie brzmiało:
"Mene: Bóg policzył dni twojego panowania i doprowadził je do końca. Tekel - jesteś zważony na wadze i znaleziony lekkim." (Dan. 5,26-27)
Jak wskazuje Franklin Graham, Daniel ostrzegł wówczas króla, że jest winny czczenia fałszywych bogów.
"A Boga, w którego ręku jest twoje tchnienie i od którego zależą wszystkie twoje drogi, nie uczciłeś" - powiedział wtedy Daniel.
Tego samego wieczoru król został zabity.
Graham ostrzega, że podobnie może skończyć dzisiejsza Ameryka.
"Jakie przesłanie na ścianie jest dla Ameryki? Jako naród zostaliśmy znalezieni lekkimi z powodu grzechu i nieposłuszeństwa wobec Bożego świętego Słowa. Nie uczciliśmy Go. Jeżeli nie zwrócimy się znów do niego, to obawiam się, że nasz koniec będzie bliski" - napisał.
Zobacz także: Świątynia znanego z Biblii bożka Baala w centrum Nowego Jorku i Londynu. To nie żart
Na podstawie: Facebook/Franklin Graham