Marcin Zieliński z tego pierwszego miasta relacjonuje to, co do tej pory Pan uczynił przez niego w USA.
Podkreśla, że choć miasto to jest kojarzone z grzechem i "upadkiem człowieka", w rzeczywistości niewiele różni się ono pod tym względem od innych miast, choćby od Warszawy.
- Mieliśmy okazję być w miejscach wielkich kasyn, gdzie wszyscy przyjeżdżają i ludzie nie różnią się niczym od tych, którzy są w Polsce, Warszawie. Patrzyłem na nich i widziałem, że Bóg bardzo ich kocha - mówi Zieliński.
Razem z przyjaciółmi modlił się i błogosławił mieszkańców i turystów w Las Vegas.
- Ci ludzie to przyjmowali. To jest, myślę, sedno ewangelii - nie oceniać, nie osądzać, ale kochać tych ludzi - tłumaczy.
Swoją wizytę rozpoczął jednak nie od Vegas, a od Chicago, gdzie wziął udział w charyzmatycznym forum i był tam mówcą. Wydarzyły się wspaniałe rzeczy.
- Prowadziłem modlitwę o uzdrowienie. Pani, która była sparaliżowana od pasa w dół po wypadku sprzed kilku lat, powiedziała, że po modlitwie jest w stanie wyprostować kolana. Tłumaczyła, że nie mogła tego zrobić od czasu wypadku - opowiada ewangelista.
Dodaje, że niektóre osoby doświadczyły uzdrowienia stawów po wielu latach bólu.
- Jedna z kobiet od wielu lat nie mogła podnosić ręki powyżej poziomu swojego ramienia. Nagle poczuła ciepło. Dała potem świadectwo. Powiedziała: "zobaczcie, co mogę zrobić!" - mówi z radością.
Później poinformował także o uzdrowieniach podczas posługi w Detroit. Ludzie byli tam uzdrawiani między innymi z problemów z oddychaniem, bólu kręgosłupa, niedowidzenia, artretyzmu, problemów z poruszaniem palcami.
Zieliński podkreśla, że to wszystko jest dziełem Jezusa Chrystusa.
Z kolei Jakub Kamiński, były piłkarz w cudowny sposób uzdrowiony z poważnej kontuzji kolana, dziś również ewangelista, relacjonuje swoją misję w USA, będąc w Chicago.
Miał okazję przemawiać już w 10 amerykańskich kościołach. Jak mówi, gdy głosił w kościele w Arkansas City, doszło do prawdziwej "eksplozji Bożej obecności".
- Tam były znaki i cuda, uzdrowienia - tłumaczy.
Opowiada też o niezwykłym zjednoczeniu rozbitej rodziny, do której doszło na miejscu dzięki Bożej mocy.
- Zaczęli szlochać, będąc na podłodze, błagając Boga o przebaczenie. W tym momencie Bóg ich uleczył. Zabrał z ich serca zgorzknienie, które wyrosło przez lata. Po raz pierwszy od kilku lat stali przytuleni i cała rodzina była w komplecie - tłumaczy.
Podczas posługi Kamińskiego w innym kościele uzdrowiona została biegaczka maratońska. Miała kontuzję, poważne problemy ze stawami i nie była w stanie nawet szybko chodzić, a co dopiero biegać. Wszystko to jednak zmieniło się dzięki Jezusowi, po posłudze polskiego ewangelisty.
- Ta dziewczyna podczas modlitwy poczuła płomień, który rozpalił się u niej w kolanach. Po powrocie do domu powiedziała: "Boże, jeżeli jestem zdrowia, to będę teraz biegać". Wyszła i przebiegła 20 mil - opowiada Kamiński.
A działo się jeszcze więcej! Wszystkiego dowiesz się, oglądając niezwykłe wideo poniżej.
Obaj wspomniani ewangeliści już wkrótce będą mówcami podczas konferencji w Polsce. Marcin Zieliński będzie mówcą 1 października w Wiśle podczas konferencji w Hotelu Gołębiewski. Więcej o niej TUTAJ i na wideo poniżej.
Z kolei Jakub Kamiński będzie w Gołdapi w dn. 3-4 grudnia na konferencji o nazwie: "Uzdrowienia ciała i przebudzenie ducha". Więcej o niej TUTAJ i na jego profilu na Facebooku.
Zobacz także jego niezwykłe świadectwo: Były piłkarz uzdrowiony z poważnej kontuzji. To, co mówi, zwala z nóg! (WIDEO)