Zgodnie z rezultatami, ewangelikalni wierzący stanowią 37 procent populacji państw Ameryki Środkowej.
Rzymskich katolików ubywa. Obecnie tego wyznania jest 32,6 proc. mieszkańców regionu.
Co więcej, spośród katolików tylko 19,3 proc. uczęszcza do kościoła częściej niż raz w tygodniu, podczas gdy wśród ewangelicznych odsetek ten wynosi prawie trzy razy tyle, bo 58,4 procent.
29,1 procent obywateli uznaje się za wierzących niezwiązanych z żadną denominacją.
Zaledwie 1,3 proc. to niewierzący.
Badanie wykazało, że w państwach takich jak Gwatemala, Honduras, Kostaryka, Nikaragua i Salwador w wierze katolickiej wychowało się 61,5 proc. mieszkańców, ale aż 29,9 procent zrezygnowało z tego wyznania.
- Protestanci stopniowo wychodzą na prowadzenie i coraz mocniej wzrastają w Ameryce Środkowej - wyjaśnia Raul Obregon - szef M&R Consultants.
Według niego, obywatele postrzegają katolicyzm jako religię bardzo rytualistyczną i to zaczyna ich męczyć. Z kolei pastorzy są bliżsi wiernym, odwiedzają ich też osobiście.
Badanie przeprowadzono w dn. 7 października - 15 listopada obecnego roku na grupie czterech tysięcy osób.
Na podstawie: Evangelical Focus