Został ochrzczony i otrzymał licencję osoby posługującej.
Washington, który niedawno zagrał w filmie "Gladiator II", wziął udział w uroczystości chrztu wodnego w kościele Kelly Temple w Nowym Jorku.
Christopher Bryant, który prowadził ceremonię, poinformował, że Washington uczęszczał do tego kościoła, gdy był dzieckiem i został "wypełniony Duchem Świętym po tym, jak odwiedził inny kościół z aktorem Robertem Townsendem w latach 80."
Washington otrzymał certyfikat chrztu, a także licencję posługującego, która pozwoli mu w przyszłości zostać duchownym.
Zapraszamy do dołączenia do kanału nadawczego ChnNews.pl na Messengerze.
70-letni aktor przypomniał słowa kobiety o nazwisku Ruth Green, którą spotkał w salonie urody swojej mamy, gdy miał 20 lat.
- Powiedziała: "Chłopcze, będziesz podróżować po świecie i głosić do milionów ludzi". (…) Mija 50 lat. Skoro On mógł zrobić to dla mnie, nie ma niczego, co mógłby zrobić dla ciebie. Nie ma ograniczeń - oświadczył.
Podziękował Bogu za swoją "kochającą i wierną" żonę Paulettę, która była obecna na uroczystości.
- Chwała Bogu. Alleluja! Zrobię wszystko, co mogę dla tego kościoła, dla Wszechmocnego. Chcę być wśród świętych, gdy zaczną swój marsz - zadeklarował.
Washington mówił o swojej wierze także w poprzednich latach.
W jednym z wywiadów związanych z filmem "Gladiator II" podkreślił, że jego życiowy cel ma niewiele wspólnego z kręceniem filmów, a raczej z tym, by być "przykładem mocy, mądrości, łaski i miłosierdzia Bożego".
Wideo ze wspomnianej uroczystości z udziałem Denzela Washington można obejrzeć poniżej.
źródło: CBN News/Today.com