Reklama

"Hope California" - tak nazywa się inicjatywa, której misją jest przyprowadzenie "złotego stanu" z powrotem do Boga. Narodziła się w rezultacie 40-dniowego postu zorganizowanego m.in. przez znanego głoszącego Lou Engle'a.

Teraz jej uczestnicy "wyruszają na żniwo".

1 i 2 kwietnia w 10 miastach stanu planowane są spotkania ewangelizacyjne na stadionach, by dosięgnąć te miasta przebudzeniem.

Organizatorzy wezwali 10 tysięcy wierzących w Kalifornii, by od 24 marca zaczęli przygotowywać grunt pod te wydarzenia.

- Tysiąc ludzi w każdym regionie ma wylec na ulice Kalifornii wraz z miłością Jezusa. Mamy współpracowników w każdym mieście. Ludzie mogą odwiedzić naszą stronę internetową, zapisać się, przyjść i dołączyć - tłumaczy jeden z inicjatorów - Mando Matthews.

Wraz z ostatnim przebudzeniem na Uniwersytecie Asbury i innych uczelniach, a także filmem "The Jesus Revolution" opartym na historii przebudzenia właśnie w Kalifornii w latach 70., rośnie nadzieja na kolejne przebudzenie.

- Właśnie o to się modlimy. Już mam poczucie, że słońce zaczyna wschodzić i rzeczy zaczynają się dziać. Bóg zaczyna się poruszać, nadszedł czas, abyśmy udali się na żniwa. W wizji, jaką dał mi Pan, widziałem, jakby cały stan był zbawiony w ciągu dnia - wyjaśnił Mando Matthews.

Na podstawie: CBN News