Jak donosi chrześcijański portal informacyjny 316news.org, z którym rozmawiał przewodniczący międzynarodowej służby tego kościoła Christian Åkerhielm, jeden z jego pastorów, Robert Ekh, został usunięty z funkcji i wyłączony ze wspólnoty.
Ten usługujący oświadczył bowiem, że jest w związku pozamałżeńskim. Pomimo próśb i apeli rodziny, przyjaciół i liderów kościoła, postanowił zostawić swoją żonę (ma z nią siedmioro dzieci).
"Słowo życia" oświadczyło, że decyzja o zmianie jego statusu w kościele została podjęta, ponieważ "nie pokutował i nie nawrócił się".
"My, liderzy kościoła "Słowo życia", jesteśmy głęboko zasmuceni tym, co się stało. Tak bardzo, że nie jesteśmy w stanie wyrazić tego słowami. Nie poznajemy naszego umiłowanego przyjaciela i brata, którego znaliśmy wiele lat w służbie" - brzmią słowa przywódców wspólnoty.
"Będziemy się modlić, aby Bóg dotknął jego serca" - dodają.
Zaznaczają też, że szczególną troską należy teraz otoczyć rodzinę Ekha.
W październiku ubiegłego roku Robert Ekh odszedł na emeryturę i opuścił radę kościoła.
Kiedy prowadził służbę, głosił między innymi w Polsce. Wśród tematów, które poruszał były... wartości chrześcijańskiej rodziny.
Kościół "Słowo Życia" w Uppsali liczy około 3 tys. członków, w tym 12 pastorów. Nauczania z tego kościoła i jego szkoły biblijnej są popularne w wielu krajach, podobnie jak jego usługujący.
Głównym pastorem wspólnoty pozostaje Joakim Lundqvist.
Poniżej wideo z kazaniem Roberta Ekha w Warszawie.
Czytaj także: Szwedzki kaznodzieja po przejściu Ulfa Ekmana na katolicyzm: wypełniamy pustkę
Źródło: 316news.org, invictory.com