Chodziło o pomysł, by imieniem reformatora ekskomunikowanego z Kościoła katolickiego prawie 500 lat temu (papież Leon X ekskomunikował go na zawsze) nazwany został plac w centrum Rzymu.
Watykan poparł tę inicjatywę.
Plac zlokalizowany na wzgórzu niedaleko Koloseum będzie od 16 września nazywał się po włosku: Piazza Martin Lutero.
Pomysł powstał już sześć lat temu. Zgłosili go adwentyści dnia siódmego. Początkowo planowano, by inauguracja nowej nazwy nastąpiła w 500. rocznicę historycznej podróży Lutra do Rzymu, a więc w 2010 roku.
Pomimo historii wyrzucenia Lutra z Kościoła katolickiego, Watykan zareagował teraz pozytywnie na wieść o nadchodzącej inauguracji.
- To decyzja podjęta przez radę miejską Rzymu. Jest dobra dla katolików, ponieważ pozostaje w zgodności ze ścieżką dialogu rozpoczętą z radą ekumeniczną - oświadczył ks. Ciro Benedettini - wicedyrektor biura prasowego Watykanu.
Jak zauważa portal Religion News Service, stoi to w kontraście z poglądami Lutra w czasach, gdy odwiedził Rzym. Miał wtedy powtarzać powiedzenie: "jeśli istnieje piekło, to Rzym jest na nim zbudowany".
Ostatnio jednak kwitnie dialog ekumeniczny między luteranami (i innymi protestanckimi denominacjami), a Kościołem katolickim. Otwartość na rzecz protestanckich denominacji przejawia także papież Franciszek. Opowiada się on za jednością wszystkich chrześcijan.
W samych Włoszech katolicyzm jest religią dominującą. Według danych z 2009 roku, spośród 60 milionów mieszkańców Włoch aż 98 proc. zostało ochrzczonych w Kościele katolickim. Tylko 435 tys. Włochów uznaje się za protestantów.
Zobacz także: Nieoczekiwana odpowiedź waldensów na prośbę papieża Franciszka o przebaczenie
Źródło: Religion News Service, Catholic Culture
Chcesz więcej informacji od ChnNews.pl?