Przy ciele zamachowca samobójcy, który dokonał ataku bombowego niedaleko stadionu Stade de France na przedmieściach Paryża znaleziono syryjski paszport. Według greckiego ministra ds. ochrony obywateli, Nikosa Toskasa, właściciel dokumentu dostał się do Unii Europejskiej jako uchodźca przez grecką wyspę Leros. Został tam zarejestrowany zgodnie z unijnymi procedurami.
Minister dodał, że nie wie czy inne kraje sprawdzały ten paszport.
Francuska telewizja BFM zastrzegła, że dokument mógł, ale nie musiał należeć do zamachowca.
Przy ciele innego terrorysty, który również wysadził się w powietrze, znaleziono paszport egipski.
Jak podaje TVN24.pl, dzięki odciskom palców zidentyfikowano też tożsamość jednego z zamachowców z sali koncertowej Bataclan. Posiadał obywatelstwo francuskie i miał związki z ekstremistycznymi ugrupowaniami islamskimi. Urodził się w miejscowości Courcouronnes na południe od Paryża.
Według świadków, w sali znajdowała się w sumie co najmniej trójka zamachowców - dwóch uzbrojonych mężczyzn i nieuzbrojona kobieta, która z nimi współpracowała.
Dwóch terrorystów zginęło, detonując pasy z ładunkami wybuchowymi, a trzeci został zastrzelony przez antyterrorystów.
Do zamachów, w których zginęło ponad 120 osób przyznało się Państwo Islamskie. Ofiar może być więcej, bo wiele osób jest ciężko rannych.
Poniżej dramatyczne wideo z zamachu, między innymi sprzed sali Bataclan, skąd ludzie wybiegali w panice. Ostrzegamy, że zdjęcia są drastyczne.
Zobacz także: Ostrzeżenie: muzułmanie mają plan podbicia Europy. Oto jaki
Źródło: tvn24.pl