Funkcjonariusze zaproponowali Szwedkom, by nosiły na nadgarstku opaskę z napisem: "nie dotykaj mnie", zwłaszcza podczas letnich festiwali i innych imprez dla młodych ludzi.
- Przez noszenie tych opasek młode kobiety będą mogły przekazać swoje stanowisko - tłumaczy szef szwedzkiej policji - Dan Eliason.
Dodaje, że głównym celem akcji jest "zwrócenie uwagi na ten problem i wezwanie ofiar molestowania do zgłaszania takich przypadków".
- Mamy przede wszystkim nadzieję, że to sprawi, iż chłopcy zastanowią się dwa razy. Wielu z nich zdaje się nie rozumieć, że to jest przestępstwo - wyjaśnia.
Jako przykłady obmacywania Eliason podał przypadki wkładania rąk między nogi, przytulania kobiet zza pleców w klubach czy na festiwalach, a także sytuacje, gdy jeden mężczyzna trzyma kobietę, a drugi łapie ją za piersi.
Raport unijnej agencji z ubiegłego miesiąca wskazał, że Szwecja ma najgorsze statystyki, jeśli chodzi o przemoc wobec kobiet, w całej Europie.
Co ciekawe, autorzy raportu wyrazili opinię, że jest to konsekwencją "nordyckiej kultury alkoholowej, ale również nietradycyjnych ról płci".
Według nich, w większości przypadków mężczyźni, którzy dopuszczali się molestowania, nie byli w stanie "poradzić sobie z alkoholem", po prostu czuli pożądanie, "ignorowali konsekwencje dla dziewcząt", mieli "nieuporządkowane uczucia", wyrażali w ten sposób złość czy działali z powodu "presji rówieśników".
W ostatnich latach szwedzka policja była oskarżana o tuszowanie kwestii ataków migrantów na kobiety podczas młodzieżowych festiwali.
Zobacz także: Przesłanie polskich Kościołów w sprawie uchodźców. Oto kto je podpisał
Źródło: Breitbart.com, Russia Today