Papież Franciszek wyjaśnił, o co modlił się w tureckim meczecie

Papież Franciszek wyjaśnił, o co modlił się w tureckim meczecie

wtorek, 02 grudzień 2014 10:29
papież Franciszek w samolocie papież Franciszek w samolocie fot. RomeReports.com

Nie należy zrównywać islamu z terroryzmem - uważa papież Franciszek.

Papież odwiedził Turcję, gdzie spotkał się między innymi z wielkim muftim Stambułu - Rahmim Yaranem i z ekumenicznym patriarchą Konstantynopola - patriarchą Bartłomiejem I.

Gdy był w słynnym Błękitnym Meczecie, przez około 2 minuty stał w cichej modlitwie obok wielkiego muftiego, który również się modlił.

Według serwisu RomeReports.com, Franciszek poprosił później muzułmańskiego duchownego, by modlił się za niego (więcej na ten temat TUTAJ).

Te gesty części chrześcijan wydały się kontrowersyjne.

Podczas podróży powrotnej do Rzymu, na pokładzie samolotu, papież wyjaśnił, o co modlił się w meczecie.

- W tamtym momencie poczułem potrzebę, by się pomodlić. Powiedziałem muftiemu: "pomodlimy się?". "Tak, tak" - odpowiedział. Modliłem się za Turcję, za pokój, za muftiego, za wszystkich, także za siebie, ponieważ potrzebuję tego. Ale najbardziej za pokój. Powiedziałem: "Panie, niech wszystkie wojny się skończą." To była chwila szczerej modlitwy - opisuje tamten moment Franciszek.

Odpowiadając na pytania dziennikarzy, papież odniósł się także do zjawiska islamofobii na Zachodzie.

- Myślę, że nie możemy powiedzieć, że wszyscy muzułmanie to terroryści. To nieprawda. Podobnie jak nie możemy stwierdzić, że wszyscy chrześcijanie to fundamentaliści, choć są tacy... To prawda, że patrząc na te ataki terrorystyczne, nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale również w Afryce, wielu reaguje, mówiąc: "jeżeli to jest prawdziwy islam, to mnie to oburza". Powiedziałem prezydentowi Turcji, Erdoganowi, że byłoby dobrze, gdyby wszyscy islamscy przywódcy - polityczni, religijni czy uczeni, wyraźnie potępili te ataki - tłumaczył Franciszek.

Będąc w Stambule, papież podkreślił też potrzebę zbliżenia pomiędzy katolikami i prawosławnymi. Wyraził chęć spotkania z patriarchą rosyjskiego Kościoła prawosławnego - Cyrylem.

- Powiedziałem patriarsze Cyrylowi, że możemy się spotkać, gdzie tylko chce. Może do mnie zadzwonić i przyjadę. Ma jednak w tej chwili mnóstwo spraw na głowie w związku z wojną na Ukrainie - wyjaśnił Franciszek.

Udostępnij

Źródło: RomeReports.com, AsiaNews.it

 

 

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

Ważne, żeby zobaczyć, posłuchać , zainteresować się i omijać ten bethel church i jego naukihttps://www.youtube.com/watch?v=9577FAA2FGA&t=7615s
religijny, zapatrzony w swoje widzi mi się człowiek
Dajcie spokój to jest tzw margines chrześcijaństwa Poglądy dziwne szczególnie ten że w paruzji nie będą zabrani wierzący którzy się zaszczepili bo są hybrydami
@LilaLila - ty być nie Polaka? Ty napisać tekst przez translator Google? Nic nie można zrozumieć! Ty pisać poprawnie a wtedy my zrozumieć. Panimajesz?
Co powiedzieć ŚJ to już powinna wiedzieć osoba, która jest "posłana" do nich!  Osoba, która wie co i jak  powiedzieć!  Spoko ludzie - nie dajcie ...
Pan Jezus Chrystus nie jest Bogiem Jahwe jest jego synem.

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.