Angela Merkel w wywiadzie udzielonym gwieździe Internetu Florianowi Mundtowi oświadczyła, że jest przeciwna małżeństwom homoseksualnym.
- Dla mnie osobiście małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Takie mam przekonanie, ale popieram związki partnerskie - powiedziała.
Podkreśliła, że nie jest za dyskryminowaniem kogokolwiek.
- Zdecydowanie opowiadam się za wyeliminowaniem wszelkiej dyskryminacji. Przeszliśmy długą drogę. Jak pamiętam, jeszcze 25 lat temu wielu ludzi nie śmiało powiedzieć, że są gejami czy lesbijkami - przyznała.
Stojąca na czele Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) Merkel jest za ulgami podatkowymi dla par jednopłciowych. Widzi jednak "różnicę" pomiędzy związkami partnerskimi, a małżeństwem.
- Nie chcę dyskryminacji. Chcę równości, ale w pewnym punkcie widzę różnicę - zaznaczyła.
Już w maju rząd Merkel wykluczył wprowadzenie małżeństw homoseksualnych w Niemczech wzorem katolickiej Irlandii, która uczyniła to na drodze referendum.
Rzecznik kanclerz tak komentował wtedy wynik tego głosowania:
"To ważny krok na drodze do eliminacji dyskryminacji i pani kanclerz jest z tego zadowolona, ale małżeństwa homoseksualne nie są celem tego rządu".
Angela Merkel jest córką luterańskiego pastora zmarłego w 2011 roku.
W 2012 roku oświadczyła:
"Należę do Kościoła ewangelickiego. Wierzę w Boga, a religia jest moją stałą towarzyszką".
Stwierdziła także:
"Jako chrześcijanie powinniśmy nade wszystko nie bać się przedstawiać naszych przekonań".
Merkel ma obecnie drugiego męża. Z pierwszym rozwiodła się w 1982 r. Nie ma dzieci. Dwóch dorosłych synów ma za to jej obecny mąż.
Co ciekawe, dziadek pani kanclerz nazywał się Ludwig Kazmierczak i pochodził z Poznania. Dopiero w 1930 roku rodzina zdecydowała się zmienić nazwisko na Kasner i tak brzmi panieńskie nazwisko szefowej niemieckiego rządu.
Małżeństwa homoseksualne uznawane w Polsce? Zobacz, co powiedział wiceszef Komisji Europejskiej
Źródło: The Independent, gazeta.pl
Chcesz więcej informacji od ChnNews.pl?