Szwecja: odwet mieszkańców za akty wandalizmu imigrantów. To już otwarta wojna

Szwecja: odwet mieszkańców za akty wandalizmu imigrantów. To już otwarta wojna

niedziela, 29 listopad 2015 22:51
zdj. ilustracyjne zdj. ilustracyjne fot. Pixabay.com

Coraz większe napięcia w związku z masowym napływem migrantów do Szwecji. Niepokojące rozmiary przybiera m.in. konflikt w miejscowości Tärnsjö.

W tej odległej o 150 kilometrów od Sztokholmu wiosce ma miejsce otwarta wojna między mieszkańcami i imigrantami. Według brytyjskiego "Sunday Express", mieszkańcy postanowili działać w odwecie za akty wandalizmu (m.in. ostrzał z wiatrówki i obrzucanie kamieniami samochodów) i włamania dokonywane przez przyjezdnych. Są także oburzeni, że uchodźcy uzyskują natychmiastowy dostęp do państwowych zasiłków i zakwaterowania, podczas gdy wiele miejscowych rodzin zmaga się z opłacaniem bardzo wysokich podatków.

Wściekłość mieszkańców tej niegdyś spokojnej osady jest tak wielka, że dzieci imigrantów potrzebują policyjnych eskort w drodze do szkoły. Doszło do podpalenia samochodu należącego do rodziny uchodźców.

- Nie mamy problemów ze zdecydowaną większością ludzi, którzy tu mieszkają. Lubimy tu mieszkać. Ale są pewni ludzie, którzy zdają się naprawdę nas nienawidzić - mówi imigrant Taman, którego auto podpalono.

Uchodźcy obawiają się teraz wychodzić na ulice.

Radny Michael Ohman twierdzi, że problemy powstały, ponieważ część mieszkańców Tärnsjö nigdy nie chciała w swojej wsi imigrantów.

- Napięcia na tle rasowym podzieliły wioskę na dwie grupy - tych, którzy popierają imigrantów i tych, którzy chcą, by wyjechali. Dochodzi do walk między migrantami i mieszkańcami. Integracja funkcjonuje źle. To nie jest już szczęśliwa społeczność. Mieszkanie tu nie jest zbyt przyjemne. Mamy tak wysokie podatki, bo płacimy za dużą liczbę imigrantów - wyjaśnia Ohman.

"Daily Mail" twierdzi, że Tärnsjö nie jest w Szwecji wyjątkiem, a przecież zawsze chlubiła się ona otwartością na imigrantów.

W ciągu ostatnich dwóch miesięcy w całym kraju doszło już do 17 podpaleń ośrodków dla uchodźców. Władze ostrzegają, że tylko kwestią czasu jest aż ktoś zginie.

W związku z kryzysem, rząd wprowadził kontrole na granicach. Premier Stefan Löfven przyznał, że kraj nie jest w stanie przyjmować tylu uchodźców, co dotychczas.

Zobacz także: Włosi starają się nie urazić imigrantów i dlatego... Oto co robią

Źródło: Sunday Express, Daily Mail, dziennik.pl

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

ale z was pokurwieni fanatycy, jan pawel drugi to pedofil i sluga szatana, morderca dzieciecych usmiechow, a autorowi jebie z dupy hujem nie mytym
@MBRozumiem, że twój wujek powstał z grobu po trzech dniach i teraz musisz oddać cały spadek . Ludzie powinni być więc pochowani z telefonem komórkowym, żeby ...
"Przeciwko starszemu skargi nie przyjmuj, chyba że jest ona oparta na zeznaniu dwu lub trzech świadków"
To, że ktoś jest oskarżony jeszcze nie oznacza, że jest ...
@ortodox Tak jest gdy szuka się autorytetu u ludzi, bo ten od Boga nie wystarcza...
A co na to prorok Ryszard Krzywy?
@JoannaZnajdź kochanka. Z twego już nic nie będzie 
@TemperamentnaZnajdź kochanka. Od niego sexu już nie będzie. 

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.