Fasada budynku została oblana czerwoną farbę. Pojawiły się na niej także napisy: "śmierć wrogom ojczyzny" i "Inkę pomścimy".
Policja prowadzi śledztwo w sprawie incydentu.
Według Joanny Senyszyn do zdarzenia tego mogło dojść w związku z jej udziałem w krakowskiej manifestacji z okazji Dnia Ofiar Kościoła Katolickiego zorganizowanej w 413. rocznicę spalenia na stosie Giordano Bruno. Europosłanka twierdzi, że gdy po demonstracji wsiadała do samochodu, ktoś wrzucił jej pod samochód świecę dymną.
Senyszyn podejrzewa, że za czynami tymi stoją bojówkarze - tzw. "narodowcy".
Opracowanie: ChristianNews.pl
Źródło: TVN24.pl
