Zapytany o to czy Polska powinna przyjąć część z kilkudziesięciu tysięcy imigrantów, uchodźców, którzy dotarli do Europy, odpowiedział:
"Mam w tej sprawie bardzo jednoznaczne stanowisko. Uważam, że bezwzględnie powinniśmy uchodźców przyjąć i równocześnie uważam, że bezwzględnie nie powinni być to wyznawcy islamu".
Wyjaśniając takie swoje stanowisko, Gowin stwierdził, że muzułmanie się nie asymilują.
Na uwagę prowadzącej, że "na przykład w Wielkiej Brytanii miliony wyznawców islamu są absolutnie zasymilowane", odrzekł:
"Miliony być może tak, ale wystarczą setki tysięcy, a nawet tysiące tych niezasymilowanych, żeby roznosić po krajach Europy, na razie Zachodniej, zarazę terroryzmu".
Według niego, w przypadku przyjęcia przez Polskę uchodźców wyznania muzułmańskiego, nie będzie można się łudzić, że w naszym kraju nie dojdzie do ataków terrorystycznych.
- Terroryści z zagranicy będą mieli tutaj partnerów - wskazał.
Gowin wyjaśnił też, że dla rządu powinno w tej sytuacji liczyć się przede wszystkim dobro Polaków.
- To jest brutalne, ale musimy zachować instynkt samozachowawczy. Nie powinno być tak, że ulegamy zrozumiałym i szlachetnym porywom serca. Niestety, obowiązkiem państwa jest troska w pierwszej kolejności o własnych obywateli - zaznaczył.
Jego zdaniem, Polska powinna przyjmować tylko takich uchodźców, którzy "nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa Polaków".
Obejrzyj ten wywiad poniżej.
Czytaj także: Warszawa: ledwie otworzyli meczet, a już został sprofanowany
Źródło: stern.de, onet.pl
Chcesz więcej informacji od ChnNews.pl?