Przesłanie w sprawie uchodźców podpisały Kościoły należące do Polskiej Rady Ekumenicznej.
Rozpoczyna się ono od przypomnienia fragmentu Listu do Hebrajczyków:
„Gościnności nie zapominajcie; przez nią bowiem niektórzy, nie wiedząc o tym, aniołów gościli. Pamiętajcie (…) o uciskanych, skoro sami również w ciele jesteście” (Hbr. 13,2-3).
Duchowni wskazują, że narody Europy i Kościoły stoją przed "ogromnym wyzwaniem", jakim jest kryzys migracyjny.
"Jedni uciekają z powodu wojny i prześladowań religijnych, inni w poszukiwaniu lepszego życia" - dodają.
Według członków Polskiej Rady Ekumenicznej, chrześcijanie mają w tym zakresie "obowiązki" wynikające z "Objawienia Bożego i tradycji Kościołów".
Przypominają, że Abraham udał się do Egiptu i tam osiedlił się jako cudzoziemiec. Podobnie patriarcha Jakub "na polecenie Boże przeniósł się z całą rodziną i dobytkiem do Egiptu i tam znalazł ratunek przed śmiercią głodową".
Duchowni wskazują również, że "losu uchodźcy" doświadczył sam Jezus wraz z Rodziną, uciekając przed Herodem.
Polska Rada Ekumeniczna jest zdania, że zadaniem Kościołów jest "wychowywanie serc, które przez konkretne czyny miłosierdzia przyjdą z pomocą cierpiącym", a taki stosunek chrześcijan do innych ludzi "od początku istnienia Kościoła był znakiem szczególnym".
Duchowni argumentują, że również Polska nieraz stawała się schronieniem dla osób "uciekających przed prześladowaniami". Jak zauważają, "w czasach Jagiellonów nasze ziemie zasłynęły z gościnności". W latach 90. XX wieku doświadczyli jej u nas Białorusini, Ukraińcy i Czeczeni.
Z kolei po upadku niepodległości Polacy "mogli doświadczyć gościnności w innych krajach".
Zdaniem sygnatariuszy przesłania, w sprawie uchodźców chrześcijanie powinni dążyć do współpracy z władzami i organizacjami społecznymi, a do poprawy sytuacji może doprowadzić tylko "szeroko zakrojona akcja humanitarna i uwzględnienie politycznych i ekonomicznych przyczyn trudności".
Zachęcają do wolontariatu.
Zauważają, że główną przyczyną kryzysu są wojny toczone na Bliskim Wschodzie i Afryce. Dlatego wzywają do modlitwy o pokój i do apelowania "do sumień rządzących".
"Wiele osób pozostało w swoich krajach i oczekuje, że nasza pomoc będzie kierowana bezpośrednio do poszkodowanych regionów. Jednocześnie musimy otoczyć opieką tych, którzy zdecydowali się opuścić ziemię swoich ojców. Wzywamy wiernych naszych Kościołów, aby trwali w modlitwie i świadczyli pomoc potrzebującym. Nie ustawajmy w dążeniu do przezwyciężenia zaistniałego kryzysu" - czytamy.
List kończy się cytatem z Ewangelii: "Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie" (Mt. 25,35).
Przesłanie w imieniu Kościoła rzymskokatolickiego podpisał metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Podpisy złożyli także: bp Jerzy Samiec (Kościół ewangelicko-augsburski), pastor Leszek Wakuła (Kościół chrześcijan baptystów), bp Marek Izdebski (Kościół ewangelicko-reformowany), pastor Andrzej Malicki (Kościół ewangelicko-metodystyczny), bp Wiktor Wysoczański (Kościół polskokatolicki), metropolita Sawa (Polski autokefaliczny Kościół prawosławny), bp M. Karol Babi (Kościół starokatolicki Mariawitów).
Zobacz także: Dżihadyści Państwa Islamskiego grożą Polsce. To reakcja na decyzję polskiego rządu
Na podstawie: ekumenizm.pl