Odszedł po wyczerpującej chorobie.
O śmierci Stępniaka poinformowało Radio Chrześcijanin, a także Kościół Zielonoświątkowy Betel w Ustroniu.
"W nocy z 10 na 11 kwietnia 2018 odszedł do Pana nasz Brat w Chrystusie, oddany sługa Pański, diakon Kościoła ZIelonoświątkowego - Piotr Stępniak. Przez kilka lat dane nam było współpracować z nim, niosąc przesłanie o Chrystusie, trzeźwości i wolności od narkotyków wśród młodzieży szkół średnich i gimnazjów w Pabianicach" - brzmi fragment oświadczenia kościoła.
Wspólnota wyraziła współczucie rodzinie Piotra, a także jego braciom i siostrom w Chrystusie.
"Modlimy się o pocieszenie i dalsze błogosławieństwo w życiu jego żony - Elżbiety oraz najbliższych" - napisano.
Poinformowano także, że pogrzeb Piotra odbędzie się w Oleśnicy w najbliższą sobotę o godz. 12 na cmentarzu przy ul. Wileńskiej.
Piotr Stępniak kiedyś był gangsterem. Wiele lat spędził w więzieniu. Jednak gdy spotkał Jezusa, jego życie całkowicie się zmieniło i zaczął wyświadczać ludziom dobro i głosić ewangelię. Odwiedzał więzienia, poprawczaki, szkoły czy domy opieki. Radził młodym, jak uniknąć złej drogi. Przestrzegał przed narkotykami, przestępczością i przemocą.
Jego wspaniałego świadectwa nawrócenia można było wysłuchać także za pośrednictwem ogólnopolskich mediów. Stępniak był między innymi bohaterem serii programów Telewizji Polskiej "Byłem gangsterem".
Ten program poniżej.