Były pastor wypowiadał się w programie "Kropka nad i". Drugą osobą zaproszoną przez Monikę Olejnik była posłanka SLD - Joanna Senyszyn. Rozmowa dotyczyła wskrzeszeń, których, jak się mówi, dokonuje ksiądz John Bashobora z Ugandy. 6 lipca będzie on głównym mówcą podczas konferencji na Stadionie Narodowym.
John Godson przyznał, że jako chrześcijanin wierzy we wskrzeszenia, ponieważ jest o nich mowa w Słowie Bożym.
- W Dziejach Apostolskich jest na przykład napisane, że apostoł Paweł pomodlił się o chusteczki. Ludzie zabrali te chusteczki do domu i byli uzdrowieni. Jeżeli jesteśmy chrześcijanami, powinniśmy wierzyć w to, co jest napisane w Piśmie Świętym - podkreślił poseł PO.
- Tak, ale chyba nie można wierzyć w to, że ktoś może wskrzeszać ludzi. Może tak być napisane w Piśmie Świętym, ale tak w życiu praktycznym... Widział pan poseł wskrzeszenia? - zapytała Olejnik.
- Jeżeli pani chce, mogę nawet podrzucić wideo. To był pan, który miał wypadek samochodowy. Zmarł. Został zaniesiony do kostnicy, gdzie leżał trzy dni. Potem jego żona, która była mocno wierząca, nie zgodziła się z tym i zabrała go na krucjatę, gdzie ewangelista z Niemiec, Reinhard Bonnke, głosił i podczas tego głoszenia i modlitwy ten pastor powstał z martwych. Mam to udokumentowane - powiedział Godson.
Poniżej zamieszczamy film ze świadectwem wskrzeszenia, o którym mówił poseł PO.
Całą wspomnianą rozmowę w "Kropce nad i" obejrzysz TUTAJ