Wydrukuj tę stronę

Wybierali spośród zakładników chrześcijan i mordowali - strzelając albo obcinając głowę

sobota, 04 kwiecień 2015 15:00
Wybierali spośród zakładników chrześcijan i mordowali - strzelając albo obcinając głowę fot. Pixabay.com

Przerażająca zbrodnia islamistów. Swoją żądzę mordu skierowali przeciwko chrześcijanom.

Somalijscy terroryści dokonali zamachu na uniwersytet w kenijskim mieście Garissa. W rezultacie zginęło co najmniej 148 osób, a około 80 zostało rannych.

Po tym horrorze ci, którzy przeżyli, zeznają, że islamiści spośród zakładników wybierali chrześcijan i ich zabijali poprzez strzał lub obcięcie głowy.

Jeden ze świadków mówi, że słyszał, jak napastnicy pytają studentów o ich religię.

- Jeżeli byłeś chrześcijaninem, ginąłeś na miejscu. Przy każdym kolejnym strzale myślałem, że zginę - opisuje to, co się działo.

Rzecznik Al-Szabaab, gdy jeszcze trwał atak, informował: "sprawdziliśmy ludzi i wypuściliśmy muzułmanów. W budynku jest wiele ciał zabitych chrześcijan. Nadal przetrzymujemy też wielu chrześcijan żywych".

Terroryści zapowiadają teraz kolejne ataki i przekonują, że nic nie uchroni kenijskich miast przed dalszym rozlewem krwi.

Jak mówią, zaatakowali, bo Kenia wysłała razem z innymi państwami Unii Afrykańskiej wojska do Somalii, by wsparły władze w Mogadiszu w walce z nimi.

Zamach w Garissie potępiła między innymi Unia Europejska, prezydent USA - Barack Obama i papież Franciszek.

Czytaj także: Jedno dziecko ukradło zabawkę. Drugie jedzenie. Kara? Obcięte ręce i śmierć

Źródło: Daily Mail

Informacja dla portali internetowych (ze szczególną dedykacją dla plagiatorów z Fronda.pl):

Kopiowanie całości artykułu niedozwolone. Przy użyciu większości tekstu wymagana informacja: "Pełna treść artykułu TUTAJ" (podlinkowanie artykułu). W razie wykorzystania pojedynczych fragmentów, prosimy o podanie PEŁNEJ NAZWY źródła (jak podaje portal chnnews.pl...)

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.