Według egipskiego duchownego Sa'da Arafata, bicie jest wyrazem "szacunku" wobec żony, ponieważ w ten sposób ma ona możliwość odebrania od męża niezbędnej nauki.
- Mąż bije ją, żeby ją zdyscyplinować. Jeżeli nie chce się upamiętać, to powinien ją bić - tłumaczy.
Okazuje się też, że Mahomet był dla kobiet "łaskawy", bo ustanowił... "etykietę bicia".
- Jeżeli mąż bije swoją żonę, to nie wolno mu bić jej po twarzy, oszpecić ani przeklinać. Nie może jej też uderzyć więcej niż 10 razy. Nie wolno mu również złamać jej kości, okaleczyć jej, połamać zębów czy wsadzić jej palca w oko. Jeśli ją bije, to nie wolno mu podnieść wysoko ręki. Musi ją bić od poziomu klatki piersiowej. Wszystkie te rzeczy wyrażają szacunek wobec kobiety - powiedział Arafat.
Bicie nie może być też "ciężkie", choć dopuszczalne jest na przykład użycie... "krótkiego kija".
A w jakim przypadku islam na bicie zezwala?
- Szacunek wobec żony jest w islamie widoczny również w tym, że kara bicia jest dozwolona tylko, gdy ona odmawia spania z nim. Bo dokąd miałby pójść? Chce ją, ale ona odmawia. Powinien też zacząć od pouczenia i gróźb - wyjaśnił duchowny.
Cały ten bulwersujący "poradnik" bicia żony w programie poniżej.
Jeśli nie wyświetlają Ci się polskie napisy, można je włączyć, klikając na jasny prostokąt po prawej stronie na dole ekranu.
Zobacz także: Dżihadyści Państwa Islamskiego mają problem. Oto kogo panicznie się boją
Źródło: PolishExpress.co.uk, YouTube
Chcesz więcej informacji od ChnNews.pl?