W artykule na swoim blogu docenia fakt, że Zieliński nazywa protestantów "braćmi" i "rodzeństwem", a na jego słowa "znam wielu protestantów, którzy kochają Matkę Bożą, choć być może różnimy się w pewnych doktrynalnych kwestiach i widzimy pewne różnice" - mówi "amen".
Jak pisze, nie ma problemu z określeniem "Matka Boża", bo Maria była matką Boga i człowieka. Podkreśla jednak, że Maria nie była matką boskiej natury Chrystusa, bo ta istnieje od wieczności, a jedynie matką jego ludzkiej natury.
Przyznaje, że wielu protestantów ją kocha i sam do takich należy.
Zachęca też, by nie zgadzali się oni na próby jej degradacji czy pomniejszania błogosławieństwa, jakim została obdarzona, bo też żadna inna kobieta nie dostąpiła przywileju urodzenia i wychowania Syna Bożego.
"Została obdarzona szczególną łaską. Jest dla nas wzorem dla naśladowania i przykładem pokory, pobożności" - wskazuje pastor.
Podkreśla jednak, że ponieważ protestanci kochają Matkę Bożą, to sprzeciwiają się czynieniu z niej "obiektu pospolitego bałwochwalstwa i zabobonów".
"Matka Boża była pokorną służebnicą Pańską, matką naszego Pana Jezusa Chrystusa. Powinno nas oburzać tytułowanie jej atrybutami Boga, gdyż stoją w jawnej sprzeczności z nauczaniem Pisma Świętego" - czytamy.
Bartosik wskazuje na takie nazewnictwo Marii jak:
"Pośredniczka nasza" - bowiem apostoł Paweł naucza, że jest tylko jeden pośrednik między Bogiem, a ludźmi - człowiek Jezus Chrystus (1 Tm. 2,5).
"Pocieszycielka nasza" - Pocieszycielem bowiem jest Duch Święty (Jn. 14,16.26; 15,26).
"Orędowniczka nasza" - bowiem czytamy w 1 Liście Jana 2,1, że "mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy".
"Królowa Nieba i Oblubienica Boga" - bo Oblubienicą jest Kościół, a Bóg jest "monogamistą" (Obj. 21,2.9).
Bartosik wymienia także tytuł "Niepokalanie Poczęta" - tu przypomina, że Maria sama nazwała Boga swoim Zbawicielem (Łk. 1,47) i złożyła ofiarę oczyszczenia (Łk. 2,22-24), a jedynym bezgrzesznym człowiekiem był Jezus Chrystus i innych wyjątków
Biblia nie podaje (Hbr. 4,15).
Jest także przeciwny tytułowaniu Marii "Królową Polski", bo Polska ma króla, a nie królową i jest nim Jezus Chrystus, którego nie intronizowała uchwała polityczna czy decyzja Kościoła, ale Bóg Ojciec (Hbr. 2,8; Ef. 1,22).
Pastor zauważa, że Maria była pokorną służebnicą Pańską i nigdy nie wskazywała na siebie.
"Nie mamy również odnotowanego przypadku kultu maryjnego aprobowanego przez Boga lub samą Marię" - pisze.
Konkluduje więc, że choć zasadne jest byśmy kochali biblijną, pokorną Marię, to jednak nie jest to równoznaczne ze sprawowaniem względem niej kultu, bo Pismo Świete zachęca, byśmy w całości powierzyli się tylko Bogu i byśmy za jej przykładem modlili się wyłącznie do Niego (Pan Jezus powiedział: "Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą" (Mk 12,30).
Marię zaś powinniśmy kochać jako bliźniego i siostrę w wierze - zaznacza pastor.
Na koniec zwraca się bezpośrednio do Marcina Zielińskiego:
"Marcin, mam nadzieję, że i Ciebie z powodu Twojego oddania Słowu Bożemu (Biblii) również oburza czynienie z naszej szczególnie ubłogosławionej siostry w wierze obiektu pospolitego bałwochwalstwa, nadawanie jej boskich cech (np. treść modlitwy "Pod twą obronę"), modlitwy i nabożeństwa do niej oraz obdzieranie z piękna służebnicy Pańskiej poprzez niebiblijne dogmaty (np. o jej Niepokalanym Poczęciu, Wniebowzięciu), święte obrazy i figury będące obiektami kultu. Taka Maria (tzw. "Maryja") to zupełnie inna postać, o innych cechach. Prawdziwą Marię spotykamy na kartach Ewangelii. Udajmy się tam, by ją lepiej poznać i prawdziwie pokochać jako naszą siostrę w wierze i służebnicę Pańską. Niech Ci Bóg błogosławi i prowadzi w Swoim spisanym Słowie przez Ducha Świętego".
Poniżej cała wcześniejsza wypowiedź Marcina Zielińskiego.
Na podstawie: pbartosik.pl
Tak odblokujesz powiadomienia od ChnNews.pl w swojej przeglądarce:
Po wyrażeniu zgody na otrzymywanie powiadomień, w przeglądarce Google Chrome należy, będąc na naszej stronie, kliknąć na ikonkę kłódki w lewym górnym rogu. Następnie w opcji "Powiadomienia" przełączyć na zezwolenie otrzymywania powiadomień. Ponadto pod adresem: chrome://settings/content/cookies należy wyłączyć opcję "Zachowuj dane lokalne tylko do zamknięcia przeglądarki".
Również w przeglądarce Mozilla Firefox należy ustawić zezwolenie na powiadomienia, klikając najpierw na kłódkę. Następnie strzałka, "Więcej Informacji", "Uprawnienia" i przełączenie w "Wyświetlaniu powiadomień" na "Zezwól".