Program rozpoczął się od podania danych, według których członkami kościołów jest 59 procent Amerykanów. W porównaniu z rokiem 1992 to spadek o 11 procent. Badanie przeprowadził Instytut Gallupa z okazji Świąt Wielkanocnych.
Te dane nie przeraziły Franklina Grahama, który wyjaśnił co zamierza robić, by zmienić ten trend.
- Chcę, by ludzie wiedzieli, że Bóg ich kocha, że On jest realny. Jezus przyszedł na ziemię, by wziąć nasze grzechy i umarł za nie na krzyżu. Choć część ludzi nie chodzi do kościoła, ludzie chcą znać prawdę i to, jak mogą poznać Boga - tłumaczył.
Zaniepokojony ww. danymi nie jest także dr Russell Moore z Baptystycznej Komisji ds. Etyki i Wolności Religijnej.
- Widzimy tak naprawdę upadek nominalnego chrześcijaństwa. Był taki czas w Ameryce, że aby być postrzeganym jako dobra osoba, dobry obywatel, trzeba było być przynajmniej nominalnie członkiem kościoła. Te czasy się skończyły. Jesteśmy w takim czasie, gdy chrześcijaństwo może być autentyczne - powiedział dr Moore.
Następnie podano dane, zgodnie z którymi ewangeliczni chrześcijanie tracą wpływy w Stanach Zjednoczonych - tak uważa 82 proc. ewangelicznych wierzących.
- Był czas, kiedy większość Amerykanów zgadzała się z nami w sprawach takich jak życie, aborcja, wolność religijna i inne. Teraz jest inaczej. Musimy przemawiać do pozostałej części kultury, mówić: oto dlaczego to jest w waszym interesie, by cenić życie, rodzinę i wolność religijną - komentował dr Russell Moore.
Zabrzmiało także pytanie o gejów. Prowadząca powołała się na słowa papieża Franciszka, który powiedział: "jeśli osoba przyjmuje Pana i ma dobrą wolę, to kim ja jestem, by ją sądzić? Ci ludzie nie powinni być marginalizowani. Ta skłonność nie jest problemem... to nasi bracia".
Franklin Graham tak odniósł się do sprawy homoseksualistów:
"Wielu ludzi, może gejów, ogląda ten program i zastanawia się: "czy Bóg może mi wybaczyć?" albo "czy mogę pójść do nieba jako gej?". Zdecydowanie tak. To samo dotyczy kogokolwiek z nas. Musimy się upamiętać z naszych grzechów i odwrócić. Nie można pozostawać w cudzołóstwie i jednocześnie być przyjętym przez Boga. Franklin Graham również jest grzesznikiem. Nie jestem lepszy od geja. Jestem grzesznikiem, ale otrzymałem przebaczenie i odwróciłem się od moich grzechów".
- Wielu homoseksualistów uważa się za grzeszników, ale nie dlatego, że są gejami - odpowiedziała, kontrując wypowiedź Grahama Cokie Roberts - przedstawicielka redakcji ABC News.
Przypomnijmy, że Franklin Graham w dn. 14-15 czerwca będzie głównym mówcą podczas Festiwalu Nadziei na stadionie Pepsi Arena w Warszawie.
Przewiń w dół strony, by obejrzeć wspomniany program w telewizji ABC News (w jęz. angielskim)