Jej perspektywa zaczęła się zmieniać, gdy urodziło się jej pierwsze dziecko.
"Spojrzałam na nie i pomyślałam: "czym jest to dziecko? Z ateistycznego, materialistycznego punktu widzenia jest zbiorem reakcji chemicznych, które wyewoluowały z przypadku" - wspomina.
Zrozumiała jednak, że to nieprawda, podobnie jak to, że miłość do tego dziecka to jedynie "reakcja chemiczna w jej mózgu".
Te wnioski stały się dla niej motywacją do zbadania tematu duchowości. Chciała zbadać wszystkie religie, tylko nie chrześcijaństwo, ale...
Koniecznie obejrzyj wideo poniżej!
Zobacz także: Dlaczego ateiści zaprzeczają istnieniu Boga? Oto ukryta motywacja (WIDEO)