Chrześcijańska Akademia Cornerstone w prowincji Alberta w Kanadzie usłyszała, że ma przestać nauczać na podstawie wersetów, które mogą zostać uznane za obraźliwe.
Lauri Skori, zarządzająca okręgiem szkolnym, oświadczyła, że niewłaściwe będą jakiekolwiek nauki, które "uwłaczają lub szkalują czyjąś orientację seksualną".
Wcześniej zmusiła ona szkołę do usunięcia ze strony internetowej fragmentu z 1. Listu do Koryntian:
"Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego" (1 Kor. 6,9).
Nakazała akademii nawet usunięcie wersetu o nieśmiertelności znajdującego się na ścianie szkoły.
Akademia zwróciła się o pomoc prawną do Centrum Sprawiedliwości dla Wolności Konstytucyjnej (JCCF).
Szef centrum, John Carpay, podkreślił, że szkoła powinna nadal móc nauczać chrześcijańskich wartości, a władze mają obowiązek zachować neutralność światopoglądową.
Akademia Cornerstone otrzymuje środki rządowe i jest wymieniona na liście szkół jako "szkoła alternatywna".
Jej przykład jest kolejnym, jeśli chodzi o prześladowania chrześcijan w Kanadzie za to, że zachowują tradycyjne poglądy w sprawie seksualności człowieka.
Na początku czerwca w prowincji Ontario przegłosowano ustawę, która, jak ostrzegają obrońcy praw rodziny, zwiększa uprawnienia władz, by odbierać dzieci rodzicom sprzeciwiającym się ideologii LGBTQI i gender oraz uniemożliwiać takim parom adopcji.
Rząd Justina Trudeau stawia jednocześnie na dostępność aborcji i to nie tylko w kraju, ale i za granicą. Na promowanie zabijania dzieci nienarodzonych na świecie Kanada ma wydać w najbliższych trzech latach 650 milionów dolarów.
Mieszkający w Kanadzie polski pastor Artur Pawłowski, organizator Marszów dla Jezusa, ostrzega przed podobnymi prześladowaniami w Europie.
Zobacz wideo poniżej.
Na podstawie: Charisma News, Life Site News
nijak ma się to, co czynią ci, którzy mieszają bałwochwalstwo z wiarą w żywego Boga.Czy nie jest to ...