Jak donosi magazyn "The Atlantic", a za nim między innymi "Washington Times", Clinton powiedziała Shillady'emu, że chce być... chrześcijańską głoszącą.

Miała mu to przekazać przy okazji zdjęć do jego nowej książki na temat materiałów religijnych, które przesyłał jej podczas kampanii prezydenckiej w 2016 roku. Według "The Atlantic", napisanie tej książki zasugerowała mu ona sama, a później napisała do niej słowo wstępne.

Serwis informacje o kaznodziejskich planach byłej kandydatki na prezydenta komentuje tak:

"Po miesiącach starań, by przekonać Amerykanów, że jest godna zaufania, autentyczna i fundamentalnie moralna Clinton podnosi intymną, pilnie strzeżoną część siebie. Nie ma już więcej wyborców do stracenia".

Pastor Shillady oświadczył z kolei:

"Biorąc pod uwagę jej głęboką wiedzę na temat Biblii i doświadczenie troszczenia się o ludzi i kochania ich, byłaby wspaniałym pastorem. Nie, prawdopodobnie nie pójdzie do seminarium i nie będzie starała się o oficjalne świeckie stanowisko w Kościele metodystycznym. Myślę, że chodziłoby bardziej o głoszenie w roli gościa w pewnym momencie. Mamy długą historię świeckich kaznodziejów w Zjednoczonym Kościele Metodystycznym".

Według niego, od czasu wyborów wiara Hillary Clinton "umocniła się".

Sama Hillary odnosiła się do chrześcijaństwa i Biblii podczas kampanii wyborczej.

W przemówieniu, w którym uznała swoją porażkę, zacytowała fragment z Listu do Galacjan:

"A czynić dobrze nie ustawajmy, albowiem we właściwym czasie żąć będziemy bez znużenia".

Z kolei pod koniec października, występując na charytatywnej kolacji zorganizowanej przez katolicką fundację im. Alfreda Smitha w Nowym Jorku, odniosła się do sprawy zbawienia.

- Wierzę, że to jak traktujemy siebie nawzajem, jest najwyższym wyrazem wiary i służby. Nie jestem katoliczką, a metodystką, ale jedną z rzeczy, które mamy wspólne, jest przekonanie, że aby osiągnąć zbawienie, potrzebujemy zarówno wiary, jak i dobrych uczynków - stwierdziła.

Odniosła się wtedy również do papieża Franciszka, którego uznała za wzór dla wielu ludzi.

- Z pewnością nie trzeba być katolikiem, by być zainspirowanym pokorą i sercem Ojca Świętego papieża Franciszka czy przyjąć jego przesłanie o odrzuceniu myślenia wrogości, jego wezwanie, by zmniejszyć nierówności, ostrzeżenia związane ze zmianami klimatu czy apel, byśmy budowali mosty, a nie mury - powiedziała.

Tak za Hillary w lutym ubiegłego roku modlił się pastor 14-tysięcznego kościoła metodystycznego Windsor Village United - Kirbyjon Caldwell:

Caldwell, a za nim pozostali uczestnicy, mówił: "Aż On przyjdzie znów, sekretarz Clinton i mająca zostać prezydentem Clinton, ogłaszamy, że przychylność Pana będzie cię otaczała jak tarcza od twoich stóp do głów w imieniu Jezusa".

Co ciekawe, na wiele lat przed wyborami na temat Hillary prorokował znany w USA chrześcijański prorok Kim Clement.

Przewidział on zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach. O Clinton w 2006 roku powiedział:

"Kiedy Duch powiedział "Hillary Clinton", niektórzy z was krzyknęli: "tak!". Bóg rzekł: już zająłem się jej sercem nie aby była prezydentem tego kraju, a prezydentem w chrześcijańskim świecie. Będzie miała świadectwo jak żadne inne. W końcu je opowie i ogłosi, że Chrystus Jezus uratował jej małżeństwo, dziecko i życie. I gdy to się stanie, w Partii Demokratycznej dojdzie do potężnego wstrząsu".

To proroctwo w 8 minucie 30 sekundzie filmu poniżej.

Mówi się, że posługiwanie było od dawna ukrytym marzeniem Clinton.

Minionej jesieni były redaktor "Newsweeka" Kenneth Woodward wyjawił, że Clinton powiedziała mu w 1994 roku, iż "cały czas" myślała o tym, by zostać metodystyczną posługującą. Prosiła go jednak wtedy, by o tym nie pisał.

Jak wiadomo, Clinton podczas kampanii wyborczej wyrażała poparcie dla aborcji i tzw. "małżeństw" homoseksualnych, co nie spodobało się i było przedmiotem krytyki wielu chrześcijan.

Nie wiadomo czy teraz, gdy nie walczy już o głosy liberalnych wyborców, zmieni swoje zdanie na te tematy.

Poniżej wideo z przemówienia Hillary Clinton w baptystycznym kościele w Cedar Rapids w stanie Iowa podczas kampanii prezydenckiej.

Zobacz także: Pastorzy modlili się za Donalda Trumpa w Białym Domu. Szczegóły