W związku z tym tragicznym wydarzeniem, pastor megakościoła Saddleback i autor znanej książki "Życie świadome celu" zwrócił się do swojej wspólnoty o wsparcie.
Rick Warren napisał:
Potrzebujemy dziś waszej modlitwy. Żadne słowa nie będą w stanie wyrazić bólu i smutku, jaki teraz odczuwamy. Nasz najmłodszy syn zmarł.
Jak widzieliśmy, Matthew był niesamowicie uprzejmym, delikatnym i pełnym troski człowiekiem. Cechował się wspaniałym intelektem. Miał też dar wyczuwania, kto w jego otoczeniu odczuwał ból. Pomagał takim osobom i dodawał im zachęty.
Tylko najblżsi mu wiedzieli, że od dziecka zmagał się z chorobą umysłową, miewał okresy depresji, a nawet myśli samobójcze. Pomimo opieki najlepszych lekarzy, doradców i modlitw o uzdrowienie, cierpienie wynikające z tej umysłowej choroby nigdy nie ustąpiło. Dziś po miłym wieczorze z Kay i ze mną w chwili desperacji w swoim domu popełnił samobójstwo.
Kay i ja nieraz podziwialiśmy jego odwagę, by iść naprzód pomimo niesłabnącego bólu. Nigdy nie zapomnę, jak wiele lat temu po kolejnej nieudanej próbie znalezienia ulgi Matthew powiedział: "Tato, wiem, że idę do nieba. Dlaczego nie mogę po prostu umrzeć i skończyć ten ból?". Mimo to szedł przed siebie przez kolejnych 10 lat.
Dziękuję za waszą miłość i modlitwy. Kochamy was.
Pastor Rick
Źródło: Charisma News