"Tropikalny Trump" prezydentem Brazylii. Przeciwnik homoseksualizmu i aborcji

"Tropikalny Trump" prezydentem Brazylii. Przeciwnik homoseksualizmu i aborcji

poniedziałek, 29 październik 2018 18:25
Jair Bolsonaro Jair Bolsonaro fot. Wikimedia

Dla liczącej ponad 200 milionów mieszkańców Brazylii nadchodzi nowa era - po 14 latach rządów socjalistów wygrał kandydat prawicowy, a, jak mówią niektórzy, skrajnie prawicowy.

To Jair Bolsonaro. Koszmar liberałów. Przez swoich przeciwników jest nazywany ekstremistą, rasistą, seksistą, homofobem i mizoginem, a nawet faszystą i neonazistą. Często mówi się o nim "tropikalny Trump". Jego wypowiedzi są czasem nawet ostrzejsze od tych prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Zwycięzca wyborów jest znany między innymi z tego, że w 2011 roku był jednym największych krytyków materiałów edukacji seksualnej już dla dzieci w wieku 6 lat. Materiały te zostały zaprojektowane przez Fernando Haddada, którego teraz Bolsonaro pokonał w wyborach.

Nowy przywódca Brazylii wielokrotnie otwarcie krytykował niszczenie rodziny przez ideologię gender i wczesną seksualizację.

Sprzeciwiał się promowaniu aborcji. Bolsonaro zobowiązał się, że powstrzyma ofensywę kultury śmierci w swoim kraju. Ta zawsze była jednym z priorytetów globalistycznej elity.

Jest przeciwko poprawności politycznej.

O Bogu powiedział: "Bóg ponad wszystko. Historia świeckiego państwa nie istnieje. Państwo jest chrześcijańskie, a ci, którzy są przeciwko niemu, mogą wyjechać. Mniejszość musi ulec większości".

W maju 2016 roku został ochrzczony w rzece Jordan przez pastora z denominacji Zgromadzenia Boże. Jest katolikiem, ale ma związki z Kościołem baptystów. Ewangelicznymi chrześcijanami jest jego żona i syn. To wzmocniło jego wiarygodność wśród ewangeiicznych wierzących, których w Brazylii cały czas przybywa. Przewiduje się, że do 2030 roku katolicy staną się w tym kraju mniejszością religijną.

W jedną ze swoich pierwszych podróży zagranicznych Bolsonaro uda się do Izraela (po Chile i USA). Podczas kampanii wyborczej mówił, że zamierza przenieść ambasadę Brazylii do Jerozolimy i zamknąć ambasadę swojego kraju w Palestynie.

- Czy Palestyna jest państwem? Nie jest, więc nie powinno być tam ambasady - wyjaśnił. I dodał, że "z terrorystami się nie negocjuje".

Nigdy też nie był uwikłany w skandal korupcyjny. W przeciwieństwie do polityków rządzącej Partii Pracujących. Dlatego podczas tej kampanii stał się symbolem walki z oszustwem.

Prezydent sprzeciwia się imigracji. W 2015 roku powiedział: "szumowiny ziemi przybywają do Brazylii, tak jakbyśmy nie mieli wystarczająco dużo problemów do rozwiązania".

Na podstawie: LifeSiteNews.pl; New York Times, The Atlantic, Jerusalem Post

Napisz tu...
znakow zostalo.
or post as a guest
Loading comment... The comment will be refreshed after 00:00.

Skomentuj jako pierwszy.

Ostatnie komentarze

@AntonA co najgorsze zaprosili - to że zaprosili ją do Polski - była w zeszłym roku w Warszawie. Trzeba stworzyć ruch oporu przeciwko zalewowi tej ...
@KrisofersonNo a Cindy Jacobs - czołowa przedstawicielka "nowej reformacji apostolskiej" i "prorokini" za poprzedniej kadencji Trumpa była jego "osobistym doradcą duchowym" 
@KrisofersonTylko problemem jest to, że te paskude rzeczy trafiają do Polski i infekują wierzących Braci i Siostry.
@HoseaA to co działo się i dzieje w Kansas City z niejakimi Mike Bickle, Kevinem Prosch, Misty Edwards, i innymi tv-głosicielami?No i ci "prorocy" co ...
Ameryka upada. Ale przede wszystkim duchowo. Widzieliście ten film o Bennym Hinnie?: https://youtu.be/d-kIsQ3QKGE?si=sgCqW8o9I6VLtKwx
Chodził do kościoła , ale się nie zaciągał, no ale jak już w końcu przyszedł, to trafił na list biskupa do wiernych. List mu nie ...

tuwszystkiekomentarze1

Please publish modules in offcanvas position.