W przemówieniu do 3,5 tys. osób zgromadzonych na konferencji Keswick Convention naukowiec podkreślił, że, zgodnie z Biblią, to Bóg jest stwórcą wszechświata. Kontrastuje to z innymi starożytnymi koncepcjami, które mówią, że bogowie zostali stworzeni przez ziemię.
- Bóg i nauka nie prowadzą ze sobą bitwy. Toczy się ona pomiędzy światopoglądami - teizmem i ateizmem. Naukowcy są po obu stronach tego sporu. Richard Dawkins (autor książki "Bóg urojony") i ci którzy mają podobne poglądy do niego mówią wszystkim, że tylko ateizm jest racjonalny. Ja uważam dokładnie na odwrót - powiedział prof. John Lennox.
Oksfordzki naukowiec przypomniał, że zgodnie z rezultatami badań, religia ma pozytywny wpływ na zdrowie umysłowe człowieka i że prawa człowieka, opieka zdrowotna i edukacja mają chrześcijańskie fundamenty.
Według Lennoxa, obecnie ateizm "wyrządza społeczeństwu wielkie szkody", a chrześcijanie powinni dokładać starań, by wywierać wpływ na świat.
Źródło: Christian Today