Vujicic przyszedł na świat z rzadką chorobą tetra-amelia, której rezultatem był brak kończyn. Posiada jedynie karłowatą stopę.
Miał szczęście, bo jego rodzice nie wiedzieli, że jest niepełnosprawny aż do jego porodu. Inaczej rozważyliby zapewne aborcję.
Dziś Nick jest znanym na całym świecie mówcą motywacyjnym. Występuje na stadionach pełnych ludzi (także w Polsce), jest zapraszany na spotkania przez głowy państw. Prowadzi działalność charytatywną. Odważnie składa też świadectwo o Jezusie.
"Miałem wybór - być złym na Boga za to, czego nie mam albo być wdzięcznym za to, co mam" - powtarza niejednokrotnie.
Pomimo niepełnosprawności wykonuje wiele czynności. Między innymi jeździ na deskorolce, pływa czy obsługuje komputer. Ma piękną żonę i dwójkę dzieci. Po prostu cieszy się życiem.
Obejrzyj ten krótki filmik, by dowiedzieć się, co powiedział na temat aborcji:
Zobacz także: Nick Vujicic do parlamentu: klęknijcie i pomódlcie się! (WIDEO)