Graham odpowiedział na pytanie 6-letniego syna jednego z czytelników gazety "Kansas City Star".

"Bóg zawsze istniał i zawsze będzie istniał, bo nie miał początku i nie będzie miał końca" - wyjaśnił ewangelista.

Graham zdaje sobie sprawę z tego, że wielu ludziom łatwiej jest zrozumieć samą wieczność Boga, niż to, że nie miał początku i istniał zawsze.

"Wiem, że może być nam to trudno zrozumieć, bo wszystko dookoła nas miało początek i pewnego dnia umrze albo się skończy. Ale tak nie jest z Bogiem. On nie ma początku ani końca. Tylko On jest wieczny. Jak mówi Biblia, "zanim góry powstały, zanim stworzyłeś ziemię i świat, od wieków na wieki Tyś jest, o Boże!" (Psalm 90,2)" - wskazał kaznodzieja.

Zwrócił uwagę, że wieczna natura Boga pomaga ludziom zrozumieć, jak bardzo są ograniczeni.

"Jesteśmy ograniczeni, a On nie. Warto więc zawierzyć Mu swoje życie" - zaznaczył.

Ewangelista tłumaczy też czytelnikom, że z powodu swojej wiecznej natury Bóg nigdy się nie zmienia. Nie zmienia się też jego miłość do ludzi.

"Dowodem jest to, że przyszedł na ziemię z nieba i stał się istotą ludzką - Jezusem Chrystusem. Zrobił to, byśmy mogli otrzymać przebaczenie grzechów i być z Nim na wieki w niebie" - podkreślił.

Na koniec tłumaczy młodemu czytelnikowi, że najlepszym darem, jakim może się z nim podzielić, są słowa o Jezusie, zachęta, by w Niego uwierzył i podążał za Nim przez całe życie.

Billy Graham jako ewangelista przemawiał w 185 krajach do około 215 mln osób.

W marcu 2013 roku Uniwersytet Carson-Newman w Jefferson City (USA) przyznał mu tytuł "Ewangelisty XX wieku".

Źródło: Christian Post

Zobacz także: Dlaczego jest tyle ras ludzkich? Odpowiedź na podstawie Biblii

Reklama