Od lat dziecięcych wąchał tabakę, palił papierosy, pił alkohol, bardzo dużo kradł - tak wyglądało życie Godsona.
Bóg był dla niego trzymającym dyscyplinę odległym starcem.
Zaczął jednak czytać Pismo Święte. To był proces...
Doszedł do wersetu z Ewangelii Jana 3,16:
"Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne".
Jego życie radykalnie się zmieniło.
Aby dowiedzieć się więcej o niezwykłej przemianie Johna Godsona, obejrzyj program Jestem Drugi z jego udziałem poniżej.