Jak poinformował w Radiu Zet, zajęcia edukacji seksualnej rozpoczną się w stolicy po wakacjach.
"Ostateczny program opracują nasi eksperci. Zobaczymy czy będziemy gotowi od września. Przygotowujemy te zajęcia, chcemy je zaprezentować, (…) chcemy, żeby wszyscy wiedzieli, że te lekcje są absolutnie dobrowolne i nie ma w tych lekcjach nic takiego, na co światły Polak mógłby się nie zgodzić" - stwierdził.
Miasto przygotowuje już kursy dla nauczycieli, by wiedzieli, jak zajęcia prowadzić.
W standardach WHO między innymi czytamy o "pozytywnym nastawieniu w stosunku do własnej płci biologicznej i społecznokulturowej" - w wieku 0-4 lat. Następnie w wieku 4-6 lat czytamy o "pozytywnym podejściu do własnej tożsamości płciowej" i "związkach osób tej samej płci" oraz "różnych rodzajach związków", "dobrych i złych doświadczeniach związanych z własnym ciałem/co sprawia, że czujesz się dobrze? (słuchaj swego ciała)".
W wieku 9-12 o "rozumieniu, że antykoncepcja to odpowiedzialność obu płci" zamiast o wstrzemięźliwości seksualnej. Czytamy o "akceptacji, szacunku i rozumieniu różnorodności dotyczącej seksualności i orientacji seksualnych" (zamiast o pomocy osobom mającym zaburzenia, problemy).
Jest także mowa o prawach seksualnych zdefiniowanych przez International Planned Parenthood Federation (to między innymi dostęp do aborcji). W wieku 15 i więcej o "dokonaniu „coming outu” (czyli ujawniania wobec innych uczuć homoseksualnych
lub biseksualnych)".
Standardy WHO mówią też, że w USA "niestety" prowadzone są "programy, które przede wszystkim lub wyłącznie ukierunkowane są na zachowanie abstynencji seksualnej przed zawarciem związku małżeńskiego".
Na podstawie: wPolityce.pl, standardy edukacji seksualnej w Europie wg WHO