Na paradę udali się członkowie warszawskiego Kościoła Mocy.
"Jezus umarł za geja, księdza, transwestytę. Jeżeli my z naszą przeszłością mogliśmy narodzić się na nowo, to ty też masz takie prawo. Możesz narodzić się na nowo" - mówił przez megafon Rafał Kaczmarek.
"Miłością jest Jezus - ten, który zapłacił cenę. (...) Miłość to osoba, miłość to Jezus" - ogłaszał z kolei Piotr Banasiewicz, wychodząc do maszerujących.
Głos podczas ewangelizacji zabrał także pastor Kościoła Mocy - Artur Ceroński.
"Mogłeś być zawiedziony przez swojego Ojca, ale możesz poznać prawdziwego Ojca. On jest w zasięgu twojej modlitwy. Nie głosimy ci religii, ale to, w jaki sposób być uratowanym" - to było jego przesłanie.
Uczestnicy ewangelizacji podkreślali, że przybyli na paradę, kierując się miłością do ludzi.
Głoszącym przyglądała się policja, ale nie interweniowała. Przesłanie o Jezusie docierało do paradujących przez głośniki.
W Paradzie Równości w Warszawie, według doniesień medialnych, wzięło udział od kilku do kilkunastu tysięcy ludzi.